Bardzo bardzo bardzo sredni film... Kompletnie nic w tym filmie mi sie nie podobalo... Efekty specjalne bardzo przecietne... Fabula do bani.... no i Gibson pastorem... jedna z jego gorszych rol...
chociaż Ty... Dobrze że w śród jakiś dziwnie radosnych komentarzy dotyczący tego filmidła, pojawił się Twoj, jakże szczery i prawdziwy. Ten film to zwyczajnie nudna 90 minutowa produkcja po której żałuję się tych paru złotych wydanych na kino...pozdrawiam dr E. Brown