Shinya Tsukamoto głównie kojarzy mi się z produkcjami, które nie szaleją pod względem ilości barw, jakie można podziwiać na ekranie, tym razem jednak i jego film momentami wybucha ferią kolorów. Tsukamoto snuje tu opowieść o dobru i złu w człowieku, o stawaniu się tym z czym się walczy, oraz niejako z boku o pragnieniu...
więcej'Tetsuo' przypadł mi do gustu średnio, ale to jedyny w swoim rodzaju film, działajacy na widza (szczególnie na widza wrażliwego:)) 'Soseji' od pierwszych ujęć robi bardzo dobre wrażenie i jest niewątpliwie 'klarowniejszy' od wymienionego tytułu, jak i jego kontyuacji. Te filmy dzieli jednak spory kawał czasu i z...
a moze mi ktoś q... powiedziec kto był w koncu martwy w tej studnie i co miala znaczyc ostatania scena co go zaczepil ten dziadek bo za ch... pana nie mam pojecia o co biega
Lubię Tsukamoto i jego filmy. Gemini jest chyba jednak najsłabszym z jego filmów (hmm nie widzialem jedynie Tetsuo 2 i tego najnowszego horroru).
Tsukamoto najlepszy zawsze był w wersji wizualnej. Jest w tym naprawde świetny.
W tym filmie również spisał się bardzo dobrze (choć styl inny, aniżeli nas zdołał do tego...