Cóż, a ja niecierpie filmów o zombie, a Zombieland byl jedynym ktory mi przypadl do gustu (nie liczac serialu Walking Dead). Ludzie ktorzy lubia filmy o zombie, czyli grupa ludzi walczy o przetrwanie, kolejni z nich sa pozerani, duzo krwi flakow i innego badziewia, Zombieland im pewnie do gustu nie przypadnie.

Ja taka tematykę bardzo lubię. Jedynka była super z tego powodu ze miała całkiem sympatyczne podejście. Czekam na 2 z czysta ciekawością. Jeśli chodzi o serial to 1 seria była naprawdę fajna. Zrobiona z sensem. Jeśli patrząc na przetrwanie, i częstotliwość występowania zombie A 2 seria hmmm sadze ze po obejrzeniu 2,3,4 odcinka większość widzów będzie miało wrażenie ze ogląda M jak Miłość.

A co było kiepskie? Bo nie ładnie jest wydawać ocenę, nie podpierając ją argumentami.

ogólnie mi się nie podobało,sama nie wiem dlaczego ,jakieś dla mnie to było bezpłciowe,ani śmieszne,ani straszne ani ciekawe ot obejrzeć-zapomnieć ,filmik jakich wiele,nie poruszył,nie zachwycił,nie zaciekawił ale to moja ocena,każdy może mieć swoją,w końcu są gusta i guściki,pewnie dwójkę obejrze bo zaliczam większość filmów o zombiakach ale raczej z musu niż prawdziwej ekscytacji

Sądzę, ze film miał taki być. Luźnym podejściem do tematu zombie (którego mamy niestety teraz dosyt). W sumie to jak duża ilość filmów o zombie nie był głównie o zombie, a o ludziach w czasach gdy taka apokalipsa nadejdzie. Moim zdaniem film bardzo dobry w kategorii: z chęcią obejrzę, nie będę się nawet skupiał nad głębszym sensem tylko będę się dobrze bawił. Sądzę, że swój cel spełnił. Spodobał się dużej ilości widzów (no, kultu to on nie stworzył) no i będzie dwójka.

Mieliby nie kręcić filmu, bo TOBIE się nie nie spodobał?

Pewnie dlatego, że to tylko TWOJE zdanie a ono samo w sobie bardzo niewiele znaczy;]

Ja też nie lubię filmów o Zombie, wg mnie są puste a ten jest wyjątkiem, ponieważ paradoksalnie bardzo go lubię. I właśnie po to są kontynuacje; dla ludzi którym się podobała jedynka. Kiedy zrozumiesz, że prócz Ciebie są jeszcze na świecie inni ludzie i są różne gusta przy czym Twój nie jest wcale w centrum wszechświata to może nie będziesz zadawała takich głupich, ubliżających Ci pytań. Oto proszę państwa kolejny przykład masochisty.

Czy nie zauważyłaś małego szczegółu w mojej wypowiedzi? chyba nie bo dodałam MOIM ZDANIEM więc z łaski swojej nie obrażaj mnie tylko kulturalnie jeśli umiesz wyraź SWOJE ZDANIE które może być różne od mojego i ja ci jego mieć nie zabraniam.

Twoje pytanie tym bardziej nie jest w obliczu Twojej rzekomej świadomości tego co podkreśliłaś przed chwilą uzasadnione, ani logiczne. Ja tylko to dosadniej wyraziłam. Może teraz zrozumiesz.

*masochistki

Jedynka była dobra,więc jest sens robić kontynuację ;

Nie ma co się kłócić czy była dobra,czy nie,bo ja powiem,że była słaba,ktoś inny powie,że właśnie dobra i do niczego to nie doprowadzi.

nikogo nie obchodzi to co przypadło ci do gustu. Zamilcz.

Ja nie przepadam za filmami o zombie, ale "Zombieland" przypadł mi do gustu. Jednak też nie widzę specjalnie sensu robienia drugiej części - fajni bohaterowie, fajnie zawiązana znajomość, fajnie opowiedziana historia, tyle tylko że zakończona. Tajemnicę pieska Tallahassee poznaliśmy, Columbus zmienił treść paru zasad, a Wichita przyhamuje ze swoim cwaniactwem. Fajnie będzie obejrzeć ponownie tych bohaterów, ale wątpię by druga część zdołała coś ciekawego do części pierwszej dopowiedzieć.

a mi się super podobało! jest moim ulubionym filmem :)

w ogóle, może zaczynam być czepliwa, ale po co zakładać tematy które nic nie wnoszą.

takie pytania jak "po co druga częśc" należy kierować do wykonawców filmu, którzy i tak spuszczą takie pytania w klozecie. mają budżet, i pomimo tego, że np tobie się nie podobał, najwyraźniej spodobał się większości widzom.
no serio, jest pełno filmów. inni lubią szmire, inni ją nienawidzą. jest kilka części np 'piła'... i czy poprzestali na tym?, choć widzowie oceniają coraz gorzej nadal jednak oglądają więc są kręcone kolejne części.
ja tam osobiście na pewno oglądnę kolejną część a czy mi się spodoba czy nie ocenię po seansie. i gdy mi się nie spodoba nie powiem: i po co to nakręcili!

a w ogóle jakie filmy o zombie oglądałaś? nie ma ich aż tak wiele...

Jest na prawdę dużo filmów o zombiakach, ale większość to szmiry także nawet nie dziw się, że o nich nie słyszałaś :D
PS. Mi też się Zombieland podobał ;)