Rewelacyjny film i swietnqa obsada. Historia prosta, realna... wykonanie bardzo dobre. Bez
zbednych elemntow.
mnie tam się nie podobał za bardzo tylko 5 odemnie ;/ nudziłem się przez pierwsze 40 minut ponad;/ , spodziewałem się czegoś lepszego po obsadzie
To czego się spodziewałeś po obsadzie ? że założą pelerynki i ukażą swoje nadprzyrodzone moce ...??? Ja powiem Tobie tak, w dobie tych wszystkich płytkich , przepełnionych CGI ( którym już zresztą rzygać zaczynam ) nastawionych na efekciarstwo produkcji , ten film to prawdziwa perełka
może i nie, i może nie chodzi juz o scenariusze filmów, lecz o to jak zostało to ukazane, w filmie Out of the Furnace po prostu czegoś zabrakło moim zdaniem wygląda to jak zwykła hitoria ukazana w nie zbyt dobry sposób
No bo to miała być zwykła historia bez fajerwerków. Wiesz wydaje mi się że to własnie dużo zależy od nastawienia z jakim podchodzimy do filmu , być może oglądając miałeś akurat zbyt dobry humor, liczyłeś na jakąś akcje sensacje i dlatego ci sie nie spodobał , ja ogladając to byłem akurat lekko przybity i film mnie zachwycił. Ale to tylko teoria...;) Pozdro
Dla mnie ta (powiedzmy) "powolna" akcja dała Temu filmowi świetny klimat. Może dla jednych film się ciągnął, był nudnawy, ale moim zdaniem film na tym zyskał. Też mam już dość ciągłej akcji, strzelanin, wybuchów. Dla mnie bardzo dobry dramat ze świetną obsadą, bardzo dobra rola C. Bale'a do tego dobrze zagrali W. Harrelson i C. Affleck.
Mi osobiście film nie przypadł do gustu. Aktorzy ok ale niestety fabuła za nadto przewidywalna.