Dobrze się ogląda, tak jak dobrze się czyta kryminały, ale to nie jest powód, by ocenić ten film wyżej niż na 4 czy 5. Dla tych, którzy łykają bez refleksji, co im podane na tacy, więc biali bee, czarni cacy cacy, radzę zapoznać się z prawdziwą historią RPA po tzw. wyzwoleniu. Dużo ciekawsza od filmu.