Su-hyeon jest chora. W walce z nowotworem wspiera ją siostra Ji-hyeon. Długotrwałe leczenie powoduje, że Su-hyeon traci włosy. Żeby ukryć skutki choroby zaczyna nosić perukę, ale nie może sobie przypomnieć, skąd znalazła się ona w jej posiadaniu. Tajemniczy dar ma jednak na nią dziwny wpływ, Su-hyeon zaczyna się zmieniać.
Trzymający w napięciu, pogmatwany i zaskakujący, a zarazem smutny. Momentami całkiem straszny, no i te włosy....mówcie co chcecie, nie ważne ile razy widziałam już ten motyw w horrorach to za każdym razem ciarki chodzą mi po plecach...