Pozwolę sobie podważyć opinie wielu, że poprzednie SW podobały się lepiej, bo wtedy były nowe i dlatego, że wtedy byliśmy młodsi. Myślę, że to nieprawda, iż gdyby epizody I-III widzieliśmy jako młodzi, to do nich mielibyśmy teraz sentyment. Po częsci jest w tym jakaś słuszność, ale tylko po części. Czym zawiodły "nowe" SW i ogólnie współczesna fantastyka?
PRZEŁADOWANIE POMYSŁAMI I OBRAZAMI (w tym niepotrzebnymi efektami specjalnymi). Można używać wielu efektów specjalnych i nie stracić klasy (vide Matrix), ale wielu się na tym potyka. "Nowe" SW zawaliło za to właśnie pod względem przeładowania pomysłami. Może za dużo ludzi wrzuca do tego swoje pomysły, może brak zapanowania nad tym... "Starsze" SW były prostsze, fabuła dała się ująć w paru zdaniach i to był ich urok. Teraz całość nadęta jest przez wiele pomysłów. Z jednej strony zbyt dokładnie rozwija się wątek romansowy, z drugiej zbyt komplikuje się dochodzenie Obi-Wana, powstaje wątek wprost detektywistyczny, który nie pasuje do SW, po trzecie zbyt pieczołowicie rozwija się wątek polityczny i zakusy Lorda Sidiousa. To wszytko bawi oczy i umysł, ale w "starych" SW wszystkie te wątki były proste: Han i Lea rzucali sobie czasem jakieś teksty, Luck dowiadywał się o swoim ojcu bez śledzenia żadnych tropów i zagadkowych postaci, a polityka: Rebelianci vs Imperium i to wszytko. To było proste i dzięki temu właśnie takie urokliwe i pobudzające fantazję. Chcąc ubarwnić "nowe" SW - zesputo je. Tak moim zdaniem to wygląda.
Zgadza sie
Masz w zupelnosci racje. Dodam jeszcze to, ze efekty specjalne trzeba dozowac stopniowo i w odpowiednich momentach. Mytsle ze nowe GW tez sie przejechaly (oprocz natloku pomyslow i watkow) wlasnie na tych efektach.
W pełni się z tobą zgadzam cboot. Nie ma to jak stare, dobre SW. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Epizody I-III to właśnie te 'nowe'. A te 'starsze', na których zresztą dla mnie saga SW się zarówno zaczyna jak i kończy gdyż ostatnich produkcji Lucasa nie uważam za godne uwagi, to episody IV-VI. Tak, tak dla niewtajemniczonych przypominam że 'A New Hope' to epizod IV a nie I i że III jeszcze nie powstał (prawde mówiąc nie zajmuję się sprawą na bieżąco więc nie mam pojęcia czy zaczęli już nad nim prace ale mniejsza o to)
Mam nadzieję że to tylko przez nieuwagę cboot. No, i żeby mi się to więcej nie powtórzyło :)