Czy może ktoś zna jakieś jakieś filmy, że jak się je obejrzy nie będzie można normalnie myśleć ... :D (wiecie chyba co mam na myśli) ... !!

k4c5er

Z takich filmów polecam:
''Requiem dla snu'' - po jego obejrzeniu nie wiedziałem czy ten film mi sie podobal czy może wręcz przeciwnie. Gdy troche uchłonełem to stwierdziłem że jest to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem

''Mechaniczna Pomarańcza'' - po takim filmie nie da sie normalnie myśleć

Kamas_2

Easy Riders. Po tym filmie już nic nie było takie samo...

Dyzio_jr

...może coś z polskich tytułów...to bym polecił PITBULL'a i Symetrię...ale one zadziałają nieco inaczej niż wyższe propozycje...

Kalh

miałem na myśli Easy Rider oczywiście.
Co do polskich to "Dług". Nic nie jest jak wcześniej...

użytkownik usunięty
Dyzio_jr

A co w tym Easy Raiderze takiego że nie mogłeś normalnie myśleć? Co do mechanicznej pomarańczy (dość przydługawej i o ile w pierwszej polowie filmu cos się szokującego można jeszcze dopatrzeć to druga trąci obcięciami morfeusza) i jak zawsze przecenianego requiem dla snu to powiem tylko hahahah (ironiczny śmiech) :)

hmm to może ty mój przedmówco wypowiesz się za dany temat bo jakoś nie odpowiedziałeś na niego...
co do mnie to właściwie nie wiem napewno się dziwnie czułam po filmie "Dzikie Żądze" niby film troszkę banalny ale mi się podobał....
oczywiście "Requiem For A Dream", myślę że też "Lek Pierwotny".

madzia_18

ahaa może też jeszcze "American History X" film bardzo wstrząsający moim zdaniem i o "ciekawej" tematyce....

użytkownik usunięty
madzia_18

"Święta góra", "Nektromantic", "Funny games" i wszystko chorych reżyserów typu Passolini :) :) :)

k4c5er

"Głowa do wycierania" Lyncha, po tym filmie to nie mogłam ani normalnie myśleć, ani normalnie spać.

Stina

Odpowiem Ci Shavo, krótko bo nie trzeba dłu długich przewodów myśłowych. "każda wolność ma swoją cenę" kto choć raz zastanawiał się nad istotą wolności w życiu wie o co chodzi. Wszyscy idziemy codziennie na kompromisy w małych i dużych sprawach, tęsknimy za najpiękniejszymi chwilami i sami nie dopuszczamy do siebie myśli, że marzenia na prawdę można spełniać.
Capitan America i Whyat postawili w życiu na jedną kartę, wiemy co ich spotkało, wiemy na co się w życiu natknęli, ale wszystko zrobili zgodnie ze swoim sumieniem i z marzeniami, które w nich tkwiły.
Ja po prostu przestałem odkładać swoje marzenia i dalekosiężne plany na później i.... zaczęły się spełniać.