No właśnie. Co jest decydującym czynnikiem w sytuacji kiedy wybieracie film do obejrzenia? Reżyseria (Wielkie Nazwisko)? Obsada? A może reklamy, uciążliwe niekiedy zwiastuny w tv? A może wieści, że film jest popularny i obejrzało go sratatata100000 widzów? Pewno to wszystko się nakłada, ale czy jesteście w stanie stwierdzić co decyduje? Okoliczności nie biorę pod uwagę. Po prostu, chcem obejrzeć film. Hę?

użytkownik usunięty
Shhh

- obsada
- dobry film
- efekty specjalne

i już tłumacze:
ad1. jeżeli w filmie gra moja ulubiona aktorka to film musze zobaczyć na dużym ekranie :P lub jeżeli twórcą filmu jest dobry reżyser np. tarantino

ad2. jeżeli film jest dobry, ma dobre komentarze i opinie, polecają mi wszyscy go to muszę zobaczyc

ad3. czasami zdaża sie film który warto oglądnąć chociażby dla efektów specjalnych, podzieiwać nowe technologie itp.

i oczywiście inne powody też są :P np. bo akurat mam ochote na horror czy coś takiego :P

Shhh

Najczęściej obsada albo nazwisko reżysera (jeśli kogoś lubię).
Jeśli wiem, że gra aktor / aktorka, którego / -ą wyjątkowo lubię, obejrzę film nawet taki, o którym inni mówią, że to haft łowicki.

Kiedy mam kiepski nastrój, to po prostu oglądam komedię i czasem nie zwracam uwagi, kto gra, ale o czym jest film.

Pozdrawiam!

Shhh

powiem szczerze, ze dla mnie ogromne znaczenie ma obsada. jesli jest aktor ktorego uwielbiam, badz rezyser, operator ktory mi imponuje, to napewno dany film obejrze. osobiscie nigdy nie kieruje sie opinia innych, zadnymi recenzjami badz komentarzami. film oceniam wedle swojego punktu widzenia, tylko po jego wczesniejszym obejrzeniu. wychodze z zalozenia ze kazdy ma inny gust i zwraca uwage na co innego, dlatego ocena innych mnie nie interesuje... ponadto zwracam uwage na tematyke. to jest rowniez bardzo istotna kwestia ktorej nigdy nie pomijam, porostu wiem co ogladam. jesli film jest o czyms co jest w stanie mnie zainteresowac to napewno go niepomine...

Shhh

po pierwsze - obsada, reżyser, scenariusz, zdjęcia, muzyka. jeżeli w film zamieszani są moi ulubieni twórcy - chcę go zobaczyć, nawet jeżeli zbiera słabe recenzje.

po drugie - zwiastun. jestem wielką miłośniczką trailerów filmowych, ośmielę się nawet powiedzieć, że zrobienie NAPRAWDĘ dobrego zwiastunu jest niekiedy równie trudne, jak nakręcenie dobrego filmu. jeżeli obejrzę zwiastun i "zaskoczy", to najprawdopodobniej film zobaczę. ale niestety na tym można się czasem przejechać, bo zdarza się, że zupełna słabizna ma trailer wgniatający w fotel...

po trzecie - tematyka. są gatunki filmowe, które mi zupełnie nie leżą (jak na przykład horrory gore), więc ich nie oglądam. no i jeżeli dwuzdaniowe "wprowadzenie" zaprezentowane przez producenta zawiera w sobie stertę banałów i ogranych pomysłów - film prawie na pewno będzie stratą czasu.

po czwarte - znajomi. bardzo cenię sobie recenzje osób, których gust filmowy pokrywa się z moim, więc jeżeli oni coś mi polecą, będę to chciała zobaczyć.

natomiast ostatnie miejsca na liście zajmują popularność (zwłaszcza wyniki w amerykańskim box office) oraz "profesjonalne" recenzje. popularne bardzo często są filmy kompletnie bezwartościowe, a za to ślicznie zapakowane. a "prawdziwi recenzenci" mają przykry zwyczaj nadmiernego wymądrzania się i jechania po wszystkim, co ma jakiekolwiek szanse na sukces komercyjny. ;] a w końcu kino to ma być rozrywka... :]

dzio

...ja patrze na to o czym opowiada film.. jesli mnie jego opis zainteresuje to go po prostu ogladam.. obsada i tworcy tez sa bardzo wazne... jesli mi zaufany znajomy (czyli ten kto sie na tym zna i ma podobny gust) poleci to obejrze.. nie sugeruje sie zadnymi reklamami zwastunami i tak jak na filmwebie ryczacym King kongiem.. gdyz czesto filmy sa po prostu przereklamowane.. a prawdziwe arcydziela wrecz przeciwinie.. nic o nich nie slychac.. pozdrawiam

dzio

Czasami oglądam film, który np. w wypożyczalni zwróci moją uwagę okładką czy oryginalnym tytułem, albo np. interesują mnie filmy z początków kariery dzisiejszych wielkich gwiazd (można niezłe perełki w ten sposób wygrzebać). Lubię też sprawdzać tytuły, które gdzieś tylk ozasłyszałem, ale nie widziałem żadnych opinii itp. Więć tak naprawdę to dość losowo chyba ze znajomi o ktorych wiem ze maja jako taki gust filmowy coś polecą szczególnie :P

Shhh

-Zwiastun.
-Reklamy.
-Ulubiony aktor/aktorka.
-Dobra obsada.
-Gigantyczne gaże...:)
-Ciekawe opisy.
-Dobre i złe recenzje.

sandrula

a gdyby to jakoś tak zestopniować czy cóś? co najważniejsze? znienawidzony aktor gra główną rolę, a reżyserem jest Twój ulubiony (reżyser, ma się rozumieć)? albo odwrotnie? co wtedy? oglądamy?

Shhh

Ja bym obejrzała ten film...
No chyba, że fabuła byłaby do niczego :]...
No chyba, że tam by grała Jessica Alba...
Tej to po prostu nie mogę znieść...:/..

Shhh

Myślę że oglądamy. Podam przykład:
...miałem obejrzeć film Spielberga ( "Raport Mniejszości" ) ale występował w nim niezbyt lubiany przezemnie aktor Tom Cruise. Jednak obejrzałem ten film i jest on u mnie w ulubionych. Takich przypadków jest dużo więcej. Ja osobiście uważam że ten kto lubi danego aktora to obejrzy z nim każdy film, a jeżeli ktoś lubi danego reżysera to bedzie oglądac jego filmy. Tak uważam ja... i sam postępuje w podobny sposób. PoZdRaWiAm

Kamas_2

Raczej opinie.Kloegów czy to na stronach takich jak ta bądz imdb.com

oczywiscie jak jakiś film jest reklamowany w radiu, internecie, tv to musi być to hit, nie koniecznie dobry, ale trzeba takie coś zobaczeć.

Shhh

Przy wyborze kieruję się tym jacy aktorzy grają, na pewno znaczenie ma że jest to mój ulubiony aktor, ale nie jest to główny czynnik, często wybieram filmy które nie są komercyjne, lub nie biją rekordów popularnościjak np. Transporter II który bardzo mi się podobał...., zaklinacz koni itp... czasami idę na film, który podobał się moim znajomym, a na komercję idę czasami z czystej ciekawości, czy może kolejny raz się rozczaruję, jak było w przypadku Harrego Pottera, może słowo rozczarowana było troszkę za mocne.....

Shhh

napewno obsada
okładka hehe
zwiastun
recenzje w necie....

Angelique

1) głośne filmy, które powinno się obejrzeć (tym sposobem poszłam na pierwszego Harry Pottera i mam to z głowy), ale jeśli jest tam coś, co mi nie pasi (ektremalna przemoc np.) - to odpuszczam; oczywiście nie zaliczam tu głośnych horrorów, bo są z definicji klasy B
2) mam kilku ulubionych reżyserów, których oglądam WSZYSTKO (np. Tarantino, Jarmusch, do niedawna - Rodriquez, ale "Mali agenci" mnie dobili)
3) ma ulubione gatunki filmowe - s-f, fantasy, ale nie oglądam tych z dolnych półek
4) aktor nie jest dla mnie wyznacznikiem, może Sean Connery, Clint Eastwood, inni występują w bardzo różnych filmach i chociaż ich podziwiam, nie oglądam wszystkiego; przy okazji: kocham się w pierwszym pedziu Wielkiej Brytfanii - Ruppert Everett się nazywa, ale z jego filmów naprawdę mi się tylko podobała "Kronika zapowiedzianej śmierci"
5) raczej nie czytam recenzji przed, najczęściej po, aby porównać moje wrażenie z cudzym - tylko z czasopism, recenzje w sieci są czasami żenujące
6) znajomi nie mają totalnie wpływu na to, co oglądam - większość nie rozumie np., co mnie w jakimś filmie bawi

Shhh

jak do kina to gatunek i czasami obsada
a na kompie kazdy film sie ogladnie :)

Shhh

teamtyka filmu i opinie znajomych przede wszsytkim, dalej opinie na necie, obsada, rezyser. reklamowki nie decyduja o niczym

Shhh

teamtyka filmu i opinie znajomych przede wszsytkim, dalej opinie na necie, obsada, rezyser. reklamowki nie decyduja o niczym

Shhh

Ja jestem takim maniakiem filmowym że niezwracam uwagi kto gra , kto reżyseruje, kto jest producentem itp dla mnie każdy film ma jakąś ważność i oglądam wszystko co mi się na ręke powinie , ja poprostu kocham filmy. M am ulubionych aktorów , reżyserów, i panów od scenariuszów,ale staram się poznać wszystkich każdy od czegoś zaczyna:)

pozdrawiam

BaBa_DaGa

niezłe podejście:-)) ale w ten sposób chyba często można się zawieść... ale też rozeznanie musisz mieć nieprzeciętne, ja bym tak nie potrafił wszystkiego oglądać, np. filmów (tych ostatnich) Spielberga... pozdro

Shhh

-zwiastun, reklama
-recenzje, komentarze
-tematyka

Shhh

1. obsada czyli ulubieni aktorzy
2. o czym ten film jest
3. zaciekawi mnie zwiastun
4. poleci mi go ktoś znajomy

pozdrawiam:)

elizabela

W moim przypadku - właściwie chyba tak jak u każdego - istnieje kilka czynników, które sprawiają, że obejrzę (lub nie) film. Czasami łączą się one, a czasami nie. Po pierwsze - obsada i twórcy. Jeśli w filmie występuje Winona Ryder czy reżyserem jest Quentin Tarantino lub Tim Burton, to w 100% obejrzę film. Tym sposobem zobaczyłem "Obcego-Przebudzenie", którego nie obejrzałbym (wcześniej słyszałem tyle krytycznych uwag), gdyby nie wystąpiła w nim Winona Ryder. I szczerze "mówiąc", jeśli chodzi o ten film, to jedyne, do czego można się przyczepić, to scenariusz.

Po drugie - tematyka, choć właściwie z tym bywa różnie. Bardzo lubię horrory, ale wiem, że w ostatnich latach nie powstało zbyt dużo dobrych. Dlatego czytam opinie lub recenzje. W tym wypadku zdaję się na nie. Czasami pomocne są też zwiastuny, ale tu można się naciąć, ponieważ zazwyczaj twórcy zamieszczają w nich tylko najlepsze sceny (co jest zrozumiałe), ale film może być niewypałem.

Shhh

Ja z gory wiem, jakie mniej wiecej dany film ma u mnie szanse. Jednak staram sie obejrzec mozliwie duzo...
Zas najpierw patrze na tytul. Gdy tytul jest fajny, film bedzie super.