Matrix powinien miec godne zakończenie, czekam na wasze pomysły.

użytkownik usunięty
Scarface

Neo i Trinity nie giną. Nie powstaje metropolia, bo z czego tak szybko ją stworzyli? Gdy Morfeusz pokazywał Neo, jak wygląda świat naprawdę, to były smętne ruiny miasta. Na końcu 3 części Wyrocznia siedzi na ławce w parku w ślicznej metropolijce. Skąd ona się wzięła? Może to kolejny program??? To było całkiem bez sensu. A więc: Neo i Trinity nie giną, zaczynają świat od początku, cała ekipa, która pracowała nad zniszczeniem matrixa jest czymś w rodzaju rządu. Takiej Światowej Komisji, która sobie zasłużyła na tą posadę za swoje szlachetne czyny. To oni też zapoczątkują w nowej cywilizacji wywiad i kontrwywiad, w końcu w matrixie byli świetnie wyszkoleni w sztukach walki, brawurowej jeździe na ścigaczu albo w samochodzie no i strzelaniu ze snajperską precyzją. Oto moja propozycja. Co Wy na to? :)

Matrix miał godne zakończenie !!!!! Tak właśnie powinien skończyć się jak się skończył. Stworzenie sequelu Matrixa było by totalną bzdurą i 102% posunięciem komercyjnym. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest prequel, czyli wydarzenia kiedy świat był jeszcze normalny i z początku powstania Matrixa. Pozdrawiam !!!
P.S. "Neo i Trinity nie giną." przecież Matrix to nie Piątek 13, a Neo to nie Jason wiecznie żywy !!!

Balrog_76

Prequel nie jrst w tej chwili potrzebny, po prostu we wrześniu wybierz się na "I,robot" i wszystko stanie się jasne.Respect.

użytkownik usunięty

Neo to nie Jason Wiecznie Żywy, ale jest od niego lepszy ;) Ale to był superheros o boskiej wręcz mocy - i zginął... To trochę łamie stereotypy, a schematy są wygodne. Po prostu tak nie pasuje. Mistrz żyje, a uczeń ginie...

dla mnie też skończył się tak jak powinien, jeżeli miała by powstać część IV to najlepeij było by nakręcic początki całej tej wojny, chociaż nie k tym powstały 2 animatrixy:P jest tak jak powinno