Nie uważacie, że mało teraz produkuje sie filmów, na których trzeba pożadnie pomyśleć?? Brakuje mi tego bardzo. Coraz więcej seriali jest z pięknymi paniamy i panami którzy ratują świat;] A gdzie film, które ogląda sie kilka razy i za każdym razem zauważamy coś nowego? Albo dobre sensacje,które trzymają w napięciu czy thrilery gdzie w połowie filmu człowiek nie orientuje się jakie będzie zakończenie (mówię o tym że wiemy kto zabił, prześladuje. kto za tym stoi czy tam jak sprawa stoi typu no tak oni są duchami...) Czy np Piła ktoś wiedział kto jest mordercą?? ja np nie ale w Złodzieju żyć wiedziałam kto nim jest. Nie odczuwacie potrzeby obejżenia naprawde dobrego filmu objętnie jakiego gatunku?
zgadzam sie w 1oo% ale jest pare filmow ktore ogladajac po raz ktorys mam wrazenie ze widze je pierwszy raz np 'amelia' albo 'godziny'. np '8 kobiet' film w ktorym za kazdym razem zauwazalem poszlaki umozliwiajace odkrycie zagadki filmu ktorych nie zauwazylem wczesniej...
A ja jestem bardzo szczęśliwa ze ktos mi odpowiedział;] Wiem że jest kilka takich filmów tylko jak dla mnie zamało i to stanowczo za mało, "robi" się teraz coraz częściej filmy na których myśleć nei trzeba a najlepszy przykład "purpurow rzeki" a później wyszły "purpurowe rzeki 2" jest ogromna różnica nie mówić już o bezsenności na tym to nie wiedziałam kto jest mordercą tak samo jak i w "zdjęcia w godzine"