Denerwuja mnie wszelkie plebiscyty, a juz szczegolnie te ktore na forum sa dzielem ludzi zakompleksionych. Piec najlepszych, piec najgorszych, piec najbardziej irytujacych, piec najwspanialszych, piec ubostwianych, piec najglupszych, piec zbyt amerykanskich, piec przereklamowanych....Czy nie uwazacie, ze te wszystkie rankingi sa niewymierne. Komu przyznac racje jezeli z dwoch osob jednej film sie podobal, a drugiej nie? Wedlug mnie jedna i druga ma racje. Czy film jest lepszy dlatego iz glosowalo na niego najwiecej osob? Bzdura.

ALIEN_K

Wypada zgodzic sie z Toba. Rankingi sa mniej lub bardziej subiektywne zwykle. Film musi zapisac sie w historii w jakis sposob, zeby mozna bylo zweryfikowac jego wartosc, tak mysle. Cos wspomniales na swoim blogu o krytykach filmowych, ci tez sa niewymierni ze swoimi opiniami. Rzadko mozna sie nimi sugerowac. Wydaje mi sie, ze juz najbardziej teoretykami lub historykami filmu i samymi opiniami artystow (ale tych "wielkich").

ALIEN_K

Przyznaje się bez bicia do autostwa wątku: pięć filmów na bezludną wyspę http://www.filmweb.pl/5,%28pi%EA%E6%29,film%F3w,na,bezludn%B1,wysp%EA,temat,Topi c,id=266738 [www.filmweb.pl/5,%28pi% ...] . Uważam, że istotnie wszystkie rankingi są subiektywne i nie prowadzą do wyłonienia jakiegoś obiektywnego ideału. Dlatego też nie robiłem celowo podsumowania. Ale chyba i nie o to w tym wszystkim chodzi. Moim zdaniem chodzi przede wszystkim o zabawę oraz o to, żeby innym pokazać innym nasze fascynacje, poglądy itp. Zgadza się każdy uważa, że jego ukochany film jest najlepszy i najfajniejszy i tak ma być. Ja będę się niezmiernie cieszył, jeżeli ktoś przeglądając rankingi, czy ulubione odnajdzie coś co go zachwyci, a inaczej nie dotarłby do tego. Jeżeli ktoś uważa to za bzdury to jego sprawa, nie bądźmy tacy zasadniczy - film, czy wogóle sztoka to nie buraki, na wadze nie zważysz.

ALIEN_K

Przyznaje się bez bicia do autostwa wątku: pięć filmów na bezludną wyspę http://www.filmweb.pl/5,%28pi%EA%E6%29,film%F3w,na,bezludn%B1,wysp%EA,temat,Topi c,id=266738 [www.filmweb.pl/5,%28pi% ...] . Uważam, że istotnie wszystkie rankingi są subiektywne i nie prowadzą do wyłonienia jakiegoś obiektywnego ideału. Dlatego też nie robiłem celowo podsumowania. Ale chyba i nie o to w tym wszystkim chodzi. Moim zdaniem chodzi przede wszystkim o zabawę oraz o to, żeby innym pokazać innym nasze fascynacje, poglądy itp. Zgadza się każdy uważa, że jego ukochany film jest najlepszy i najfajniejszy i tak ma być. Ja będę się niezmiernie cieszył, jeżeli ktoś przeglądając rankingi, czy ulubione odnajdzie coś co go zachwyci, a inaczej nie dotarłby do tego. Jeżeli ktoś uważa to za bzdury to jego sprawa, nie bądźmy tacy zasadniczy - film, czy wogóle sztuka, to nie buraki, na wadze nie zważysz.

użytkownik usunięty
ALIEN_K

W tych rankingach chyba nie chodzi o to, żeby komuś przyznawać rację. Chodzi bardziej o to, żeby podzielić się tym, co lubię, co ma dla mnie jakąś wartość albo co mnie denerwowalo, czego nie lubie... zawsze jednak subiektywnie, masz racje. Poza tym, jak porównywać komedie z serialami, horrorami, s-f itd.?
Świadczy to tez być może o bogactwie naszych gustów, upodopań, oczekiwań. Tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego uważasz, że niektóre plebiscyty są dziełem ludzi zakompleksionych?

użytkownik usunięty

Dla mnie mają sens tylko rankingi, które w zasadzie są tylko pretekstem do dyskusji. Inaczej, nie mają sensu, bo co kto lubi, widać w "ulubionych". Dużo ostatnio suchych statystyk, ale cóż poradzić...

ALIEN_K

No to jak cię draznią to nikt nie każe brac w tym udziału,a jak ktoś lubi takie zabawy-to co w tym złego?Sama nieraz robiłam-fajna zabawa i tyle.I scale nie uwazam,ze akurat te 5 jest najgorszych i już.Troszkę tolerancji...

Marisa

Wedlug mnie jest roznica miedzy pytaniem "piec najlepszych" a "piec ulubionych". Do tego drugiego nie mam zadnych zastrzezen. Co do tolerancji, to zrozum, ze te wszelkie plebiscyty denerwuja mnie i tyle. Jezeli ktos chce brac udzial w takiej "zabawie" to jego sprawa i nic mi do tego. Ja wyrazilem tylko swoja subiektywna ocene. Pozdrawiam.

Marisa

Wedlug mnie jest roznica miedzy pytaniem "piec najlepszych" a "piec ulubionych". Do tego drugiego nie mam zadnych zastrzezen. Co do tolerancji, to zrozum, ze te wszelkie plebiscyty denerwuja mnie i tyle. Jezeli ktos chce brac udzial w takiej "zabawie" to jego sprawa i nic mi do tego. Ja wyrazilem tylko swoja subiektywna ocene. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
ALIEN_K

Muszę Ci przyznać rację. Tyle się ostatnio namnożyło na naszym forum tych różnych plebiscytów, że już powolii staje się to nudne. A najciekawsze w tym wszystkim jest to, że takie posty mają na tym forum „największą oglądalność”. Zauważyłeś?