Cześć filmowebowicze!


Przypomniał mi się jeden film, o którym niestety nie wiem zbyt wiele. To, co wiem na pewno toto, że był to film z wątkiem romantycznym - młoda dziewczyna chyba wyjechała na wakacje do pracy (raczej jako kelnerka albo coś koło tego) i poznała tam starszego od niej mężczyznę, z którym zaczęła spędzać czas i zbliżyła się do niego. On prawdopodobnie mieszkał na jakimś poddaszu, ona była blondynką, kojarzy mi się, że to była to jakaś nadmorska miejscowość. Na koniec zostawił ją chyba bez pożegnania. Wydawało mi się, że w tytule było coś takiego jak Pocztówka z wakacji albo Pozdrowienia z wakacji, ale Internet milczy, gdy to wpisuje, więc zaczynam się obawiać, że to sobie wymyśliłam. Nie sądzę, że był to film z ostatnich 10 lat.

Przepraszam za mało informacji, ale oglądałam ten film lata temu, mało pamiętam, a chętnie bym sobie obejrzała jeszcze raz i zobaczyła, czy będzie się podobał tak samo jak kilkunastoletniej wersji mnie. Może ktoś z Was akurat będzie kojarzył. Z góry dziękuję. :)