Witam. Poszukuję już od dawna filmu.. Oglądałam go kilka lat temu w telewizji i zapadło mi w pamięci kilka
szczegółów. Niestety nie jestem dobra w tłumaczeniu i mam nadzieję, że mimo to ktoś będzie wiedział o co
chodzi. Film jest o jakimś wirusie w postaci białego proszku... Ludzie musieli zaklejać okna i drzwi od domu
żeby nawet najmniejszy 'okruch' tego białego czegoś się nie dostał do pomieszczenia w którym się
znajdują.Jest jakiś tam główny bohater, który właśnie robił wszystko żeby nie zachorować na ten wirus, ale na
końcu gdy już wszystkich uratowano to okazało się, że on jest jednak chory... Było też coś takiego,że jakaś
kobieta pukała mu w szyby i błagała żeby ją wpuścił ( była z dzieckiem lub w ciąży ) i on się zlitował, oddzielił
od siebie szczelnie pokój w którym ona się znajdowała .. Pewnie coś pokręciłam, bo jednak kilka lat
minęło....