Pada cytat " - wróciłem - nigdy nie wyszedłeś", okazuje się że wszyscy byli cały czas w tym samym pokoju

KAPPIO

Czy chodzi o "El ángel exterminador" (Anioł zagłady) z 1962 roku?

Nie pamiętam, czy padają tam dokładnie takie słowa, jakie cytujesz, ale rzecz dzieje się w pomieszczeniu, w którym na towarzyskim spotkaniu zgromadzona jest grupa osób. Po zakończeniu spotkania ludzie z niewytłumaczalnego powodu "boją się" wyjść, choć to nie do końca jest strach – ogarnęło ich raczej jakieś irracjonalne przeczucie, że wyjście na zewnątrz jest czymś niebywałym, niemal niemożliwym, choć nie było ku takiemu myśleniu racjonalnych przesłanek. Ludzie sami przyznają, że to niedorzeczne, by nie wyjść, bo przecież nie ma żadnego niebezpieczeństwa. Zgromadzeni tkwią tam przez kilka dni, próbują jakoś spać na meblach salonu. Cała sytuacja jest mocno absurdalna. Z czasem z ludzi wyłażą atawistyczne skłonności.

W pewnym momencie ktoś zmierza do wyjścia, ale tuż przed przekroczeniem progu zawraca. Bardzo możliwe, że właśnie w tym momencie padają przytoczone przez Ciebie słowa, ale nie mam pewności – po prostu nie pamiętam.

mysli_o_dobru

To nie to, ale dziękuję za próbę

KAPPIO

A czy możesz obszerniej opisać fabułę? Wydaje mi się, że możesz mówić o ciekawym filmie. Jeśli nie znam tego filmu, to i tak zapewne chętnie go poznam, gdy ktoś inny poda tytuł. Czy rzecz dotyczy jakiegoś zaburzenia czasoprzestrzeni?

Może się też okazać, że jednak znam ten film, tylko potrzebuję więcej szczegółów.

mysli_o_dobru

(opowiadam częś filmu którą widziałem) pracownik dużego biura siedzi i myśli co stało się poprzedniego dnia, był w jakimś klubie na imprezie że znajomymi, jest przekonany że coś dziwnego się wydarzyło. Decyduje się zebrać ludzi z którymi był i wrócić do tego miejsca. Okazuje się że jest ono od dawna opuszczone i zabite dechami. Wewnątrz zaczynają sobie przypominać że zażyli jakąś tabletkę. Zaczynają pojawiać się przebłyski tej imprezy. Z tego co pamiętam później okazuje się że przebywają z innymi ludźmi w jednym pomieszczeniu, są w stanie przenosić się świadomością w różne momenty swojego życia i zmieniać podejmowane wówczas decyzje. Budzą się znów rano nieświadomi co się wydarzyło. Z czasem zdają sobie sprawę że wszystko dzieje się w ich świadomości. Tyle pamiętam.

KAPPIO

Brzmi to trochę jak połączenie tych filmów:
- "Dzień Świstaka" – budzenie się rano po ponownym przeżyciu tego, co już się przeżyło, tyle że w przypadku twojego filmu podróż w czasie następuje na dłuższe odcinki niż jeden dzień, a ponadto bohaterowie tracą pamięć tego, co się wydarzyło, co jest odmienne od sytuacji w "Dniu Świstaka"
- "Efekt motyla" – poprawianie swojej przeszłości w zakresie podejmowanych przez siebie decyzji
- "Abre los ojos" ("Otwórz oczy") i remake "Vanilla Sky" – bohater zaczyna podejrzewać, że jego rzeczywistość może być snem lub halucynacją (w "Incepcji" jedną z osób również dopada takie natarczywe przekonanie).

Szkoda, że nie potrafię pomóc Ci odnaleźć poszukiwanego filmu. Ja też chętnie poznam ten tytuł, bo Twój opis mnie zafrapował.

KAPPIO

Spróbuj z listą tytułów podaną przez sztuczną inteligencję:

https://www.perplexity.ai/search/Poprosz-o-tytu-FQc_WN5dTTqRrSFDWg6fDA

Ta podlinkowana rozmowa nie jest prywatna, więc śmiało dopytuj o cokolwiek. Można też edytować cudze, wcześniej zadane pytania. Mam nadzieję, że kochane, dowcipne zgrywuski nie namotają w tej rozmowie z AI.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones