Jaki film lubicie najbardziej? Ja wole komedie dlatego Straszny Film po prostu uwielbiam:) A wy?
Nr 1- SAMURAJ JACK!! REWELACJA!!!
Także BAtman przyszłości, Mroczne przygody B. I MAndy (czasem), Strażnicy czasu, Głowa rodziny..POzdrawiam!:):)
Mój ulubiony film???
O rany, to zależy w jakiej kategorii.
Czy komedia, sensacycjny, horror, animowany, długometrażowy, krótkometrażowy, zależny niezależny... itd.
Tak mam naprawdę dużo ulubionych filmów... :)
P.S. Żeby nie było nieporozumień, to jaki chce mi się widzieć film zalezy od nastroju w jakim się aktualnie jestem. I dlatego tak napisałem.:)
Może nie pokażę swej prawdziwej wrażliwości filmowej, ale ulubionymi filmami są dla mnie: "Sąsiedzi", i cykl innych plastelinków, mianowicie dzieła panów od Wallanc'a i Grommit'a (Wściekłe gacie, Uciekające kurczaki..itp) :))) lubię się śmiać, nie chcę płakać heh.
pozdrawiam.
Może nie pokażę swej prawdziwej wrażliwości filmowej, ale ulubionymi filmami są dla mnie: "Sąsiedzi", i cykl innych plastelinków, mianowicie dzieła panów od Wallanc'a i Grommit'a (Wściekłe gacie, Uciekające kurczaki..itp) :))) lubię się śmiać, nie chcę płakać heh.
pozdrawiam.
Może nie pokażę swej prawdziwej wrażliwości filmowej, ale ulubionymi filmami są dla mnie: "Sąsiedzi", i cykl innych plastelinków, mianowicie dzieła panów od Wallanc'a i Grommit'a (Wściekłe gacie, Uciekające kurczaki..itp) :))) lubię się śmiać, nie chcę płakać heh.
pozdrawiam.
dobra już sie tak nie podniecajcie z komiksów bo wiadomo że nigdy nie przekrączą pewnego poziomu który jest osiągalny tylko dla książek.
Hm- cóż za błyskotliwe stwierdzenie :D::D:D:D;
Choć, swoją drogą- Lobo i Kaznodzieja poziom mają wysoki. To nie Spiderman , itp
Ale masz ładny cytat pana Gaimana. I ma dużą rację:
„
Denerwują mnie więc ludzie, którzy postrzegają komiks jako coś gorszego od literatury. To tak jak byśmy mówili, że muzyka, czy film, są gorsze od teatru. To bzdura. Medium to jest medium, nie może być lepsze bądź gorsze, może być tylko inne. Natomiast dobre bądź złe są utwory, które w danym medium są realizowane. Wydaje mi się, że wielu krytyków myli pojęcie komiksu jako medium, z komiksem jako gatunek.”
Pozdrawiam:)
Tak, uważam że komiksy są gorsze. Tak samo jak gorszy jest teatr od filmu i muzyki. I nic mnie nie obchodzi, że denerwuje tym jakiegoś kolesia bo to moje zdaie. A to że on ma inną opinię, no to dobrze - jego sprawa. A czy "pan Gaiman" to jakiś twórca komiksów? bo jeżeli tak to jego wypowiedź była by dla mnie całkowicie zrozumiała. Każdy bronił by swoich...dzieł :-)
Hhmm...ale z obszaru filmu pana Gaimana znać możesz :P
I ma rację- często z niezrozumienia to wynika. Ja widziałam w teatrze dużo kiepskich przedstawień. A to najlepsze na obalenie teorii o tym że kino jest gorsze od teatru.
Natomiast tak samo prosto w drugą stronę można- są spektakle lepsze od filmów. Faktem jest że w obrębie jednego gatunku powstają dzieła złe i dobre, ale trudno zestawiać gatunki! Komiksy...hhmm...oczywiście że literatury, ilościowo, wiele lepszej powstaje. Jednak czy znasz Kaznodzieję albo też Lobo? Jeżeli nie, to nie możesz ocenić. Ja te podałam na inteligentną formę owe właśnie, więc nie uogólniaj.
Aha- i choć Gaiman inteligentnie to powiedział...to ...Sandmana mam za komiks straconych szans. Ma ciekawe momenty i klimat, ale katastrofalne rysunki i sceny żenująco śmieszne;)- oczywiście w mej ocenie. Hm, moim zdaniem aby krytykować- należy poznać najpierw. Z tego powodu przypomniałam sobie Rorki i inne...niby strata czasu, ale lubię mieć komfort możliwości krytyki;) Więc komiksy godne uwagi obecnie, dla mnie i z pominięciem sentymentów- to dwa, których tytuły podałam. Reszta? Ot, milusia.
Ksiazki sa owiele lepsze od komiksow. niewiem jak wy ale ja kiedy czytam ksiazke odczowam jakies emocje i nie moge sie od niej oderwac... tylko raz czytalam jakis komiks nawet nie pamietam jaki mial tytul ale kompletnie nic nie czulam... zadnych emocji tylko myslalm kiedy to sie skonczy..
Więc nie możesz ocenić komiksów....:P
Z resztą- w sumie Cię popieram, ale ja piszę o DWÓCH KONKRETNYCH KOMIKSACH, więc....nie myślcie że mam zamiar bronić tezy że dorównują literaturze pięknej np!:)
Po prostu uważam że należy rozpatrywać w kategorii gatunkowej, jak również że aby rozpatrywać należy mieć pojecie o czymś....
Swoją drogą- a Monthy p.- Baranowski? :P
btw- chciałam się poprawić...bo można mnie źle zrozumieć: nie miało być że należy mieć pojęcie o czymś, a że należy mieć pojęcie o danym gatunku, itp. Więc nie można komiksów oceniać po przeczytaniu jednego, tak jak filmów po obejrzeniu wyłącznie kilku. Pozdrawiam!:)
Masz rację, ale nie jest to regułą. Są bowiem komiksy, które jeśli nieprzewyższają klasą książek, to przynajmniej stoją na tym samym poziomie. I nie chodzi mi tu o jakieś tam Spidermeny, Supermeny... etc.
Ale o jakieś klasyki tego gatunku, a Nie chłam.
Masz rację, ale nie jest to regułą. Są bowiem komiksy, które jeśli nieprzewyższają klasą książek, to przynajmniej stoją na tym samym poziomie. I nie chodzi mi tu o jakieś tam Spidermeny, Supermeny... etc.
Ale o jakieś klasyki tego gatunku, Nie chłam.
Masz rację, ale nie można zaprzeczyć, że zdarzają się komiksy, które swoją klasą dorównują książkom, a niektóre nawet przewyższają. I nie chodzi mi tu jakieś tam Supermany, Spidermany, ale o klasykę. O komiksy, które w pełni zasługują na to miano. Dla mnie akurat Superman, Batman, Wojownicze żółwie ninja, to po prostu szmaty.
blomqvist oczywiscie, ze tak.
A ja lubie X-Men: Evolution :P No i Dexterka, taki sentyment jeszcze z dawnych lat.
sentyment? hmm...no ja też mam sentyment ale nie do komiksów tylko do gry z przed 6 lat: Final Fantasy 7 ................. i chyba na dobre mi to nie wyszło.
Jak zaczeliscie pisac o komiksach to tylko czytalam bo nie wiedzialam zabardzo co mam pisac... Komiksow nigdy nie czytalam a bajki przestalam ogladac jak skonczylam 9 lat. ale znam duzo osob ktore komiksy pochlaniaja tonami i im tez X-meni do gustu nie przypadli...
Ja bardzo lubie X-Men: Evolution. No i Dextera, odkad sie pojawil na CN. Aha i Darie, co na MTV leciala [teraz na Classic]. Pozdrawiam ;)
A co do tego, ze komix i ksiazki to inny poziom, to fakt, le to tez inna kategoria, bo komixy to juz kultura obrazkowa, nei dzialaja na wyobraznie tak, jak robia to ksiazki. Ale i tak je lubie:P
Ja tam bardzo lubie X-MEn: Evolution. I Dexia, odkad leci na CN. Aha i Darie :) Pozdrawiam! ;)
A co do tego, ze ksiazki a komixy, to inny poziom... No coz, to wiadomo. Ale w sumie to sa inne kategorie troche, bo komixy to juz kultura obrazkowa. Komixy nie dzialaja tak na wyobraznie. Ale i tak je lubie :P
O, kurde. Przepraszam :) U mnie wygladalo to tak, ze sie post nie dodal, wiec napisalam kolejnego. Ech... [nie smiac sie:p]
duzo jest filmów które lubuję ponadd życie ale zdecydowanie najlepszym filmem w kosmosie jest "Leon Zawodowiec" !
A czytaliście "Plemię Cienia?". Nie dość, że zaje... fajny komiks to jeszcze aż się prosi, żeby pokazać go na dużym ekranie. Tylko pragnąłbym aby za film zabrał się Quentin Tarantino. On nie mógłby tego spiep... nie zrobić kiepskiego filmu:).
bezapelacyjnie: Pulp Fiction
...ten film mogę oglądać wiele razy i nigdy mi się nie znudzi, a co do komedii typu "scary movie" ...są dobre ale powinny być oglądane po filmach parodiowanych bo wtedy dopiero nabierają sensu
Zgadzam się. Ale jeśli jakiś parodiowany film widziałeś już setki razy, to i tak wiesz o co chodzi:).
Zgadzam się. Ale jeśli jakiś parodiowany film widziałeś już setki razy, to i tak wiesz o co chodzi:).
Ulubiony film ciężko wskazać.. ja podzieliłem tematycznie filmy.. jakie lubie of - kors.. czy ulubione? - hmm nie wiem .. ale je lubie i akurat wpadły mi w myśl :)
THRILLER / SENSACJA:
- Behind Enemy Lines
- Black Hawk Down
- Fan
- Twierdza
- Armageddon
KOMEDIA:
- seria Naga Broń
- seria Pogromcy duchów (RULEZZ)
- Jaś Fasola :P
HORROR:
- The Ring
- Oko
- Omen