Film(a może seria) jest dość stary, oglądałem go z 10-15 lat temu, leciał w tvp. Dokładnie nie pamiętam fabuły, ale wiem, że był młody chłopak i dziewczyna, prawdopodobnie rodzeństwo, chłopak miał umiejętnośc przenoszenia rzeczy oczami, natomiast dziewczyna gdy zamykała oczy też to potrafiła - siłą myśli. Poza tym - jeżeli dobrze pamiętam - to potrafiła się telepatycznie porozumiewać z bratem. Rodzeństwo było prześladowane przez jakieś potwory, co wyglądały na pierwszy rzut oka jak ludzie, a potem się zmieniały w jakieś bagienne kreatury, zdaje się. Pamiętam też dwie sceny z filmu - początkowa, że przyszedł do ich mieszkania jakiś listonosz czy elektryk, oni go nie wpuścili, zbił szybę do drzwi wejściowych, onizaczęli uciekać. Druga, to podczas gry w rugby, czy baseballa, chłopak użył za drzewem (aby nikt nie widział) umiejętność wznoszenia się - i w ten sposób złapał piłkę. Kojarzy ktoś tytuł? To - mimo tematu - było raczej kino familijne, a nie jakiś horror.