czy wy tez uwazacie ze teraz co raz mniej produkuje sie dobrych horrorow ?
nie wiem fczy zauwazyliscie ale wszystkie horrory ktore ostatnio wchodza do kin polegaja na "obrzydzeniu" a nie na "starchu" ... a wlasnie chyba filmy typu horror maja byc straszne ... maja wywierac lekka adrenalinke a nie obrzydzac ... wiekszosc producentow stawia teraz na to drugie niesttey ? ... mi sie to nie podoba ... za kazdym razem jak wybieram sie do kina na horror mam nadzieje ze wreszcie se cos zmieni ... zadko sie teraz zdarza zobaczyc dobry horror - straszny ...
Choć z przykrością to musze powiedzieć, że to niestety prawda. No bo czy można bać się na "Krzyk-ach" ?? :) A może straszna wydała sie komus " Teksańska masakra..." ?? :) To by chyba było na tyle.
heh krzyk mimo ze bardzo lubie ten film to nie balam sie na nim ... teksnaska masakra jest wlasnie przygladem filmu obrzydliwego a nie strasznego ... scena z hakiem albo z pistoletem jak dziewczyna strzelala sobie w glowe i jej wnetrznosci bylo widac na szybie ...
ale stare filmy bardzo stare - horrory :) robia wrazenie ... noc zywych trupow najstarsza wersja :D naprzyklad :)
Za klasyke horroru,choć dziś to już porzebrzmiałe,uważam stare Haloween-y,Koszmar z ulicy wiązów,Krzyk-też miał swój urok,ale gdy się go oglądało pierwszy raz.Naprawde dobrego horroru ostatnio nie widziałam.Chociaż np Telefon-choć trochę nie w gatunku zrobił na mnie niezłe wrażenie.Przez cały film czułam napięcie.Więcej mi nic nie przychodzi do głowy.
Częściowo to niestety prawda, ale jednak dobrych horrorów troszkę jest... celowo nie wymieniam bo gusta są różne. Te co leje się krew to gore, ale ja wolę osobiście filmy grozy, bo tam budowany jest nastrój a nie latające potwory. Myślę ze po kilku latach oglądania filmów tego typu zanika wrażliwość i trzeba świeżym okiem popatrzeć na gatunek. Przykro mi to mówić, ale bać to się raczej już nie będziemy tak jak ja np. za młodszych lat wampirów.
A mnie sie wydaje, ze jest odwrotnie. To stare horrory raczej polegaly na obrzydzeniu, a dzisiejsze coraz bardziej probuja uderzac w nasza psychike, nasze leki i fobie, a nie zoladek. Choc musze przyznac, ze znalazlbym mnostwo filmow na podtrzymanie mojej tezy, to znalazlbym tez tyle samo na podtrzymanie Twojej.
mimo wszystko uwazam ze wiecej produkuje sie teraz horrorow - "oblesnych" a nie tych ktore wzbudzaja zainteresowanie i jest jakas mala adrenalinka ...
bardzo duzo ogladam horrorow i wydaje mi sie ze im starszy tym lepszy ( nie przesadzajac oczywiscie ) ...
ale moze ktos poleci jakis fajny horror :) ? ktory mu sie spodobal :) chetnie obejrze :))
Oglądałeś może "Necronomicon" jest nie najmłodszy bo chyba z 1994 roku, ale H.P.Lovecraft potrafi - oczywiście mam na myśli jego pisarstwo a nie reżyserię. Jak ktoś nie widział to polecam, mi się podobał.
ja niestety nie wiedzialam ... ale przy najblizszej okazji postaram sie zobaczyc :)))
wiem ze to nie horror .... ale ogladaliscie Hannibala ? co myslicie o tym filmie i o ksiazce :) ? jak tos czytal ?
Film Hannibal jest świetny, moim zdaniem najlepszy z całej trylogii. Natomiast jeśli chodzi o książkę to jest trochę gorzej, przede wszystkim słabe zakończenie [filmowe dużo lepsze].
Z horrorów polecam: serie Hellraiser i Koszmar z ulicy Wiązów oraz filmy Dark Water i The Eye [oba japońskie], The Ring, Inni.
SKARBIE, OBEJRZYJ SOBIE "ZEMSTĘ ZOMBII" - TO JEST FAJNY HORROR, "WALENTYNKI" - TAKŻE JEST FAJNY I TRZYMA W NAPIĘCIU DO SAMEGO KOŃCA, MIMO ŻE NIE MA W NIM WILKOŁAKÓW, WAMPIRÓW I INNYCH KOSMICZNYCH STWORZEŃ. DLA MNIE OSOBIŚCIE NAJLEPSZYM HORROREM JAKI ZOSTAŁ WYPRODUKOWANY JEST "EGZORCYSTA" - TO JEST FILM KTÓRY NIE TYLKO STRASZY, ALE JEST PRAWDZIWY POD WZGLĘDEM FAKTÓW, AUTENTYCZNOŚCI ZJAWISKA. TO NIE JEST WYMYŚLONA BAJKA Z LALKAMI TYPU WILKOŁAK CZY WAMPIR, ALE ORYGINALNY FILM W KTÓTYM JEST WIELE AUTENTYCZNYCH SCEN. MOŻE NIEKTÓRE SCENY SĄ TROSZKĘ PRZESADZONE POD WZGLĘDEM CHARAKTERYZACJI, ALE ZNACZNIE WIĘCEJ JEST FAKTÓW PRAWDZIWYCH. WIEM JEDNAK ŻE JEST TO FILM STARY I WIELOKROTNIE OGLĄDANY, ALE JEST SUPER.
MYŚLĘ, ŻE TERAZ TO POWSTAJE NIE TYLKO WIELE HORRORÓW OBLEŚNYCH, ALE WOGÓLE WIELE FILMÓW TO KUPA ŚMIECIA, NIC NIE WARTA, OSTATNI FILM JAKI NAPRAWDĘ MI SIĘ PODOBAŁ TO BYŁ "TITANIC" - TO JEST FAKTYCZNY FILM, MIMO ŻE NIE NALEŻĘ DO TYCH KTÓRZY LUBIĄ PŁAKAĆ OGLĄDAJĄC TAKIE FILMY, ALE PODOBAŁ MI SIĘ ZE WZGLĘDU NA SAMĄ PRODUKCJĘ I FAKTY W NIM ZAWARTE.
ALE HORRORÓW DOBRYCH JEST BARDZO BARDZO MAŁO.
skarbie, przede wszystkim to wyłącz sobie Capslocka, załóż jakiegoś bloga, obejzyj troche więcej filmów, a potem sie wypowiadaj
jezeli chodzi o Koszmar z ulicy Wiązów to jest to jeden z moich ulubionych filmow ... bardzo mi sie podobal ... co do Walentynek moze nie bede sie z byt dlugo wypowiadac ... bo mnie ten film nudzil ...
nie wiem czemu porwnujesz horrory do titanica ... :/ faktycznie titanic byl bardzo dobrze zrobiony ... ale o ktorejczesci mowisz ... bo moim zdaniem starsza byla lepsza ... tylko moze az tak nie trzymala w napieciu ...
egzorcysta tez mi sie podobal ... ale ten nowy ... stary tez ... ale jak bylam w kinie z kolezanka -) na pozna godzine ... to robilo wrazenie ... :)
co do Hannibala tez uwazam ze koncowka w filmie byla lepsza niz w ksiazce .... ale jedno i drugie bardzo mi sie podobalo :)) i tez uwazam ze hannibal byl najlepszy ... :))
a filmow japonskich bardzo nie lubie nie podobva mi sie klimat ... :/ the ring to juz wogole - no niestety jednym sie podoba drugim nie ... :/ jeszcze jak bylam w kinie z taka widownia ... hahaha ... ludzie piszczeli !! na kazdej scenie ... nawet jak wlos sie poruszyl ... wiec to bylo az zalosne ....
no to tyle :) -) sie rozpisalam :))
Japoński Ringu też mi się nie podobał, natomiast Dark Water przeciwnie. Co do The Eye to jest to film wyprodukowany w Honk Kongu. Wcześniej zapomniałem napisać chyba o najlepszym horrorze jakim jest "Lśnienie".
wlaśnie na ale kino " leci "ghost story na podstawie strauba to bardzo dobra książka i naprawdę ciekawy film. bolaczką nowoprodukowanych horrorów jest to że nie straszą a raczej nudzą bądź śmieszą czasem wpadnie coś ciekawego...
Ja mam to szczęście,że najbardziej boję się na horrorach w stylu "Laleczka Chucky", "Krzyk" czy "Teksańska masakra...". Czyli, tych których Wy nie lubicie i narzekacie,że jest ich za dużo:) Na "Kręgu" czy "Dark Water" też się bałam,ale nie tak bardzo i na dodatek cały strach znikał wraz z wyłączeniem filmu. A takie wyraziste mordercze postaci zostają mi w głowie na wiele lat i dają o sobie znać kiedy jestem sama w domu...
A co sadzicie o horrorach porudcji np koreanskiej lub japonskiej. Dozu z nich jest na jedno kopyto ale zgranie musyki z obrazem potrafi przestraszyc i oddzialywac na psychike
osobiscie bardzo nie lubie japonskich filmow ... nie trafiaja do mnie w zaden sposob ... muzyka czesto jest dobra ... ale akcja zadko kiedy mnie interesuje ...
the grudge był nawet dobry. wydaje mi się, że dziś ludzi robią horrory, które polegają na ilości krwi lejącej się z łbów i z całego korpusu. wystarczy porównać taką teksańską masakrę i wrong turn i the exorcist - dla mnie klasyk i najlepszy horror w dziejach kina (na drugim miejscu the thing)
popieram.
nie mam pojęcia co w nim było takiego, zeby staiwiac go wręcz na równi z egrozcystą, a np pomijać zupełnie pierwszą texaską masakrę
mozna powiedziec, ze jestem cykorem, pamietam ze jak bylam mala to balam sie filmu"Laleczka Chucky", teraz rzeczywiscie schodzi to wszystko na psy i wywoluje obrzydzenie, a nie strach
Teraz w horrorach jest pełno krwi i krzykow zupelnie nie potrzebnie rezyserowi stawija na okrucienstwo i sadyzm piszą prosty scenariusz który opiera sie na tym zeby jak najwiecej krwi bylo odpoczatku wiadomo kto popelnia zbrodnie i kto na koncu przezyje przez co film staje sie nudny. Najbardziej lubie horrory psychologiczne, ktore do samego konca trzymaja w napieciu i nie wieadomo co sie stanie, siadaja na psychice i jeszcze przez kilka dni po obejrzeniu zastanawiamy sie nad nimi, ale niestety coraz mniej takich filmow.
Najlepsze Horrory były w latach 70' oglądałam wiele horrorów z tamtych lat, najbardziej spodobało mi się 'Contessa Dracula' z ingrid pitt:) wtedy horrory miały inną tematyke niż dzisiaj dużo było filmów o wampirach..
Zgadza się, teraz coraz mniej jest dobrych horrorów. Bardzo się rozczarowuję, kiedy widzę nowe zwiastuny, a kiedy idę do kina, okazuje się, że to tandeta. Ja chcę mieć pewność, że kiedy pojawią się napisy końcowe, nie będę mogła się ruszyć z miejsca ze strachu, niestety, zazwyczaj chce mi się po nich wymiotować..... :(:(:(:(
no cóż... np. "Dracula 2000": niby horror, ale wcale sie nie bałam, bo jak mozna się bać wampira, który jest przystojny (Gerard Butler w tej roli) i chciałabyś żeby cię ugryzł;-)
Za to nie mam zamiaru oglądać więcej "Egzorcysty", moze jestem głupia ale po jego obejrzeniu to chyba parę dni uważałam przed zaśnięciem czy aby łóżko mi się nie trzęsie...ehhh... to było straszne...
A poza tym "Lśnienie" jest też dobre i to obłąkane spojrzenie Nicholsona...
lsnienie jest najlepsze ... no ale egzorcysta nie byl az tak przerazajaco straszny :) no ale to zalezy dla kogo :) heh :)
Według mnie stare horrory były straszne, a dzisiejsze ich kontynuacje są beznadziejne np po oglądnięciu pierwszej części "Egzorcysty" nie spałem przez dwa dni, a po "Egzorcysta-początek" zasnołem jak dziecko. Filmowcy powinni zająć się wymyślaniem nowych pomysłów, a psuciem starych dobrych filmów, ale nawet dzisiaj powstają dobre horrory np japońska wersja "The Ring", "Dark Water". Prawde mówiąc Japonia to ostatni "bastjon" horroru"
Ostatnio oglądałem bardzo fajny horror pod tytułem "Dyniogłowy" z 1989 roku i szkoda, że już takich filmów nie będzie. Dzisiejsze horrory to już nie jest to samo, wogóle nie mają porównania ze starymi. Jedynie co, to pozostali tylko azjaci. Oni robią naprawdę dobre horrory, szczególnie polecam "The Eye". No i polecam również "Dyniogłowego".
Zgadzam sie z waszymi wypowiedziami odnosnie horrorów, ale muszę przyznac, ze oglądałem niedawno film The Shutter, który gorąco polecam. Jest to film azjatycki (nie pamiętam z jakiego kraju pochodzi), który naprawdę trzyma w napięciu od samego początku do jednego z najlepszych zakończeń filmowych (według mnie). Świetny film- perełka wśród wielu kiczowatych, komercyjnych produkcji nastawionych na zbijanie kasy. gorąco polecam wszystkim, którzy lubią sie bać!!
no zależy kto czego sie boi, mi ostatnio wpadł w rece " mały pomocnik szatana" i musze powiedziec, ze dosc niezwykła fabuła, co wiecej było kilka miejsc kiedy sie bałam
ogladaliscie amityvile ? co myslicie na temat tego filmu ? bardziej wam sie podobal od teksanskiej masakry pila mechaniczna w koncu to jego tworcow ?