którym bohaterem filmowym chcielibyście zostać??

hm..... a ja od dziecka chciałam zostać Batmanem :-) tyle, że mój szlafrok miał jasnozielony kloer, ale i tak fajnie można było nim "powiewać" schodząc po schodach..... :D

taak masz rację.. batman to fajna sprawa bo Superman- woman to przesada... ale nastrojowy czarny strój Batmana to jest to!

i tak najlepszy jest Bond ....... James Bond

Rosencrantzem... albo Guldensternem...
W ostateczności Laurą Palmer ;)

Maksem albo Albercikiem z Seksmisji
hehe
Pozdro Paniom

oj chciałbyś! ale nie jesteś

no wiec ja zawsze chcialam byc w matrixie :) nie chodzi mi dokladnie o jakiegos bohatera lecz o to zebym ja tam byla :) zeby moc tak walczyc :D i wogole ta skora i okulraki (lol) :)

Przecież jesteś w Matrixie. Jak my wszyscy ;)
No, prawie wszyscy... :)

ja chcialbym byc jak zombi w "dawn of The Dead" :]
Nic nie czuc, do niczego nie dazyc, nie czuc smutku,zlosci, tesknoty czy mislosci.. kierowac sie podstawowymi lekko wypatrzonymi instynktami i niszczyc wszytko w zasiegu wzroku.
tak bylo by latwiej i lepiej!

A ja chciałbym być Tatą Muminka;)))

Po dniu pełnym rozważań i przemyśleń wybieram Janosika... ;)

tata muminka i janosik... bravo a dlaczego??

Ja byłam, jestem i zawsze będę Eowiną. Może to trochę melancholijna postać, ale jaka odważna:)!

Bo ma fajny cylinder, którego nigdy nie zdejmuje;)))

Dawniej zawsze chciałam zostać Arweną, ale teraz to sama nie wiem...

JA ZAWSZE CHCIAŁAM BYĆ ELFEM! ALE JAK BYM MIAŁA WYBIERAĆ BYŁA BYM ARWENĄ!

Janosik ma czadowe kendziory na klacie :P

Może Larą Croft albo Czarną Mambą..... Ooo jak miło było by być silniejszą i skopać jakimś chamą tyłek....hehe

Po zdjęciu śmiem sądzić, że nie masz powodów do narzekań;))))))

Buaaahaaaahaaaaaa:)))))))))))) ))

odpowiedzi Michnika Muninka i Bad M... Janosika są rozbrajające...

Zdecydowanie, niewątpliwie, z pewnością, oczywiście i bezsprzecznie Johnem McClanem ze Szklanej Pułapki.

Z cala pewnoscia LARA CROFT! walczaca zawsze w slusznej sprawie,wysportowana,utalentow ana,madra...i wogole,albo jakas agentka FBI zajmujaca sie sprawami morderstw....ciekawe zajecie.... heh Pozdrawiam! :)

hmmm... jaką postacią... chyba spider-manem (fajnie śmiga pomiedzy budynkami nowego jorku :))

Richard Riddick RuleZ :D Fajnie tak sobie widzieć w ciemnościach :P

hmm. niech pomyślę. A tak Jasonem Voorhees.

Ja bym chciał zostać Freddym Kruegerem:) Mamy podobne rysy twarzy:D:D:D:D:D

mmmmmmmmm... rozumiem. no nie mogę!!! fajny jesteś. Ogólnie fascynujesz się złem??

Zło powinno wygrywać w każdym filmie;);)
P.S Jeśli nie dostałbym roli Kreugera to chciałbym być Darth Vaderem. I ja i on lubimy chodzić w hełmie:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Czesc!!!!!!!!!
A ja chcialabym byc Lorelai z Kochanych Klopotow poniewaz uwielbiam Luka !!! A jak wiemy on i ona beda razem w nastepnej serii!!!
I Maryja z The Sound of Music oj chcialabym tak spiewac jak ona miec taki wysoki glos i zakochac sie w meszczyznie i zmienic moj tryb zycia!!!! Jak ona. I napotkac taka przygode ktora odmienila by moje zycie na lepsze!!!!!!!!! hihihihi ale jestem romantyczka!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie i do uslyszenia!!!!!!!!!!!!

Bez chwili namysłu mówię, że chciałabym być Trinity. Nie ma drugiej takiej postaci, której nie chciałabym być badziej niż nią. Trinity jest najlepsza.

ze względu na Neo??

Moim ulubionym bohaterem jest krecik. Chcę sobie pomiezkać w norce, pojeździć nakręcanym autkiem i żeby kochały mnie wszystkie czeskie dzieci ( i polskie też) :D

A ja to bym chciała być uniwersalnym żołnierzem.... Mieć taką kamerkę, mundurek i J.C. Van Damma i D. Lundgrena w okolicy.... :-)

Kiedy byłam troszkę młodsza ( teraz już nie!) marzyłam żeby być jak John McClane....

i żałowałam bardzo, że nie jtem chłopcem :-P :-)

Mnie imponuje Zośka z Szarych Szergów(koles jakby ktos nie wiedzial), postac nie fikcyjna, zasluzona i doczekala sie filmu razem z reszta swoich przyjaciol, wielu z nich zginelo za Polskę, ale nie tylko oni duzo harcerzy wtedy zginelo, niektorzy byli jeszcze dziecmi a i tak nie bali sie poswiecic zycia dla Ojczyzny, sam jestem harcerzem a do tego aby wstapisc do ZHP naklonila mnie miedzy innymi postac Zośki.

Nie, nie ze wzgledu na Neo. Szczerze mówiąc za Neo, a raczej za Keanu Reeves'em nie przepadałam, dopóki nie zobaczyłam go w Something's gotta give- bo tam zagrał świetnie. Trinity jest po prostu dla mnie takim wzorem silnej i wytrwałej kobiety.

A ja chciałabym zagrać w "Indianie Jonesie" albo "Trzech muszkieterach" :D

A jesli o mnie chodzi to z przyjemnoscia chcialabym sie znalezc w Śródziemiu Tolkiena, jako jakis elf. Moglaby to byc Arwena, ale niekoniecznie. Ale zdecydowanie napewno jakis elf.
Pozdrawiam,
Angel of the Middle-earth.

A ja zawsze chciałam być Milady z Trzech muszkieterów

ja chce byc spider-man.Fajna sprawa latac miedzy blokami:)

Ja chciałabym być w Drew Carey Show (żaden konkretny bohater, jeszcze aż tak mi nie odbiło) Fajna atmosfera, ciekawi ludzie i dowcipy od których boli brzuszek.

trudno powiedziec.., jest ich tak wielu ze nie pamietam zadnych :)

Eeeeeeeee taaaaaaaaaaam! Wasze typy to nic w porównaniu do tego kim ja chciałbym zostać. Chciałbym zostać najpodlejszym z podłych, czarnym jak smoła diabłem. Tym co kiedyś straszył dzieci na dobranoc i mówił tym swoim śmisznym łakcentem heeeeeeeejooooooo! Tak, przed Wami........ Tamtararararatam!! KRECIK

Ja tam zawsze chciałam zostać Hannibalem Lecterem. ;))) A z kobiet... hmm, może... Scarlett O'Harą?... :)

mysle, ze hermiona bylby jedna z tych postaci, ktora bym chciala zostac.jest podobna do mnie.

Suki z Szybkich i Wściekłych(chociaż trochę głupie imie), Arwena też mogłaby być......a najlepiej panna Migotka:D

Ja zawsze chciałam być Joey w Jeziorze marzeń. dlaczego - oczywiste . A poza tym Porucznik Ripley z Obcego

ja chciałbym zostać Harry Potterem, ponieważ umiał bym czarować i był bym sławny