Cześć
kilka, może kilkanaście lat temu oglądałem film i męczy mnie tytuł. Fabuły nie pamiętam dokładnie, ale zaczyna się jak amerykański kryminał z lat 50-ych - miast, noc, ktoś dokonuje zabójstw, a może znikają ludzie - nie pamiętam już dokładnie. Bohater usiłuje wyjaśnić zagadkę, a im jest bliższy prawdy, tym robi się dziwniej. Na końcu okazuje się, że wszystko wokół nie jest prawdziwe - za drzwiami, których nigdy nie otwierał, jest próżnia. Świat jest poligonem działań i obserwacji jakiegoś demiurga.
Produkcja zachodnia, ale nie wiem czy na pewno USA, data powstania przypuszczalnie lata 90-te. Ale nie dam sobie niczego obciąć.
Pozdrawiam.

wiercipieta

http://www.filmweb.pl/film/Mroczne+miasto-1998-4885

de_Franco

Tak, to ten film, dzięki i pozdrawiam.