Baza Filmwebu roi się od błędnych ciekawostek, których nie sposób poprawić, ponieważ wymagane jest źródło.
A co, jeżeli źródłem jest sam film? Podać link do torrenta? :D
A jeśli ciekawostka dotyczy nie tylko jednego elementu widocznego w kadrze a np. całego ujęcia, bądź dłuższej fabularnie sceny?
A co, jeśli dany film nigdy nie ukazał się na żadnym nośniku a jedyny sposób jego obejrzenia to czekanie na emisję tv lub (O ZGROZO!) posłużenie się nielegalnymi, zakazanymi, grzesznymi szatańskimi źródłami typu torrent?
Jednym słowem Filmweb zachęca do piractwa :D
Co za różnica, po screenach się nie połapią czy masz oryginalną wersję czy piracką(z resztą kto by to sprawdzał, źródło jest, jest) a poza tym starym filmom ściąganym z internetu kończą się prawa autorskie czyli summa summarum stare filmy ściągasz legalnie...poniekąd...
"Jednym słowem Filmweb zachęca do piractwa :D"
weź już nie wydziwiaj...
można wyciąć scenę i wrzucić ją na youtube lub inny tego typu portal, albo screeny, jak wcześniej zasugerowano...
Linki z YT są tolerowane przez filmweb , a linki z CDA już nie , dlaczego ?
przecież prawnie mają takie same podłoże , chyba że chodzi o zwalczanie konkurencji przez filmweb , bo przecież CDA to polska strona. Jednym słowem filmweb wspiera YT a zwalcza CDA.
nie są? Nie wiem, raczej nigdy się nie posługiwałem, ale zakładałem, że powinno być to możliwe. Chyba że odnosisz się do linku kierującego do całego filmu, w takim przypadku z oczywistych względów nie są tolerowane...