Do weryfikatorów

Echh... a właśnie miałem wyjść na miasto... No, ale nic... pójdę jutro... ;)

Odświeżam, gdyż premiera już pojutrze. Może komuś zależy na aktualnej bazie.

Odświeżam ponownie. Pierwszy odcinek już wyemitowany, a obsady dalej nie ma.

No i co z tego? Kolejka to kolejka. A teraz obczaj tę sytuację: jeszcze miesiąc temu oglądałam serial, który miał za sobą 8 odcinków, a brak było głównych ról i jakoś żyję. Trzeba swoje odczekać, niestety.

Obczaj to
od 23.01 do bazy przybyło:
0 filmów
17 seriali
11 gier
0 osób
oj przydali by się nowi weryfikatorzy i to w dużej ilości

Jak mniemam sesje nadal trwają?

To nie jest wina sesji tylko systemu, bo źle się dzieje już od dłuższego czasu. 99 dni na tytułach i 84 na obsadach nie pojawiło się nagle. W tej chwili oglądam 4 seriale których w ogóle nie ma dodanych do bazy bo nikt nie raczy sprawdzić kontr. Na portalu kilkaset osób ma uprawnienia weryfikacyjne ilu z nich to studenci a ilu po prostu straciło zapał.
http://www.filmweb.pl/users/ranking/evaluatorsAllTime

Zapewne tych drugich jest więcej, tak jak i przyczyn tego stanu rzeczy, ale nie chce mi się nad tym rozwodzić bo najzwyczajniej nie ma to najmniejszego sensu i nic nie zmieni.

Ta lista obejmuje weryfikatorów aktywnych, jak też tych już nie sprawdzających. Portal ma parę lat i w sumie się nazbierało kilka osób...

Zastój w nowych tytułach wynika nie tyle z braku "zapału", co z wrzucenia przez system do jednej kolejki weryfikacyjnej nowych filmów i nowych gier. Na grach nie wszyscy się znają - mnie np. nie obchodzą w ogóle - więc i weryfikować się nie chce, bo się nie umie albo trzeba poświęcić sporo czasu na rzetelne sprawdzenie. To zniechęcające.

Pewnie są też tacy, którzy wolą wykręcać łatwe punkty weryfikując teoretycznie prostsze kontrybucje, ale nie generalizowałbym tak bardzo jak Wy, tym bardziej, że system wynagradzania nie motywuje do brylowania w rankingach.

Też tak myślę i szczerze mówiąc nie rozumiem, czemu nie mogą powołać nowych.

Zauważ też, że (sorry za określenie) pierdoły typu plakaty czy zagraniczne daty premier są sprawdzane w miarę szybko (tu wyrazy uznania dla weryfikatorów tych kategorii), a na ważne rzeczy typu obsada czy nowe tytuły trzeba czekać miesiącami. Gdzieś czytałam, że punktacja tych drugich jest dla weryfikatorów mało atrakcyjna, może to jest jeden z powodów? Tak czy siak, kilkumiesięczne kolejki w porządku nie są i nikt mi nie wmówi, że w poważnie do sprawy podchodzącym portalu taka obsuwa w dodawaniu informacji jest czymś normalnym.

P.S. Gdzie można sprawdzić przytoczone przez ciebie dane?

Dane z 23.01 wpisałem na blogu
http://www.filmweb.pl/user/gagarin77/blog/558060-Filmweb+w+liczbach
a aktualne są tutaj:
http://www.filmweb.pl/search/film?q=

A, sam sobie prowadzisz takie statystyki, ok ;)

No trochę słabo z zakładką "tytuł". Swego czasu, na wcześniejszym koncie (pod tą samą nazwą co obecne), próbowałem dodać do bazy drugą część horroru "The Dead". Część pierwsza: http://www.filmweb.pl/film/The+Dead-2010-532564
Część druga (niestety, wciąż tylko na IMDB): http://www.imdb.com/title/tt2917336/

Z tego co pamiętam, było tak:
Najpierw sam zawaliłem, bo nie dałem w tytule "The" po przecinku, więc kontra została odrzucona. Dziś już nie trzeba dodawać "The" na końcu, a jeśli ktoś doda z przyzwyczajenia, to ponoć werzy mają to sami zmienić.

Później dodałem rzecz poprawnie. Niestety, czas oczekiwania był tak długi, że na IMDB w tym czasie, gdy moja kontra oczekiwała na weryfikację, zmieniono datę produkcji (z 2012 na 2013). Więc kontra została odrzucona. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby, gdyby wer sam to zmienił i - albo otrzymał dodatkowy punkt za korektę, albo dodający nie dostawał punktu za kontrę (chyba pierwsza opcja lepsza). Bo szło o drobnostkę, którą można raz dwa trzy zmienić i mieć film w bazie (do tego czasu uzupełniłbym plakaty, obsadę, dodał opis; chociaż nie zajmuję się dodawaniem materiałów, to akurat na tym filmie mi zależy). Zamiast tego filmu wciąż w bazie nie ma.

Więc spróbowałem trzeci raz. Znowu dodałem wszystko poprawnie (nowa data), ale znowu czas oczekiwania był tak długi, że w tym czasie na IMDB dodano podtytuł "India". Ja nie mogłem tego wiedzieć zawczasu, bo i oficjalną stronę linkowałem i na niej też nie było wówczas tego podtytułu. Film był w trakcie tworzenia, więc wiadomo, że czasem i tytuł ulega zmianie. Kontrę odrzucono.

Później mnie nie było jakiś czas (zlikwidowałem konto), powróciłem, filmu dalej w bazie nie było. Dodałem więc kontrę 26 października i czekam nadal. Już grubo ponad rok dodaję jeden film do bazy.

Z drobnostek: "Pod Mocnym Aniołem" ma rok produkcji 2013, ale oficjalnie jest to rok 2014 (tak jest na IMDB, na najbardziej rzetelnym serwisie: filmpolski.pl oraz na napisach końcowych filmu). Ktoś dodał kontrę w drugiej części grudnia, czyli gdy film zniknie już z kin, gdzieś około czerwca i FW będzie dysponował prawidłowymi danymi.

Każda kontrybucja na tym portalu nie jest "pierdołą". Gdyby była "pierdołą" to w ogóle, by jej nie było na portalu. Poddałbym jedynie w wątpliwość dodawanie "nowych osób", które równie dobrze można dodawać w obsadach. W efekcie mamy sytuację, że wiele profili do osób to "widma".

Być może złego słowa użyłam, ale dla mnie ważniejsza jest na przykład kompletna, dodana w prawidłowej kolejności obsada, aniżeli wymieszanych 100 plakatów z różnych krajów. Doskonale rozumiem, że potrzebne są wszystkie rodzaje kontrybucji i im ich więcej, tym portal bardziej kompletny, ale jeżeli miałabym wybierać, to wolałabym żeby to obsady były dodawane na bieżąco, a nie np. plakaty, do których tak naprawdę zaglądam raz na ruski rok. Nie jest to rzecz, która decyduje o tym, czy skuszę się na obejrzenie filmu, czy nie. Obsada - jak najbardziej. Między innymi dlatego jest ona dla mnie ważniejszym elementem.

Dla Ciebie są ważne obsady, dla kogo innego będą ważne ciekawostki. Życie ;)
A z plakatami mają coś zrobić, żeby nie były tak wymieszane.

Jasne, pisałam z mojego punktu widzenia :) Jednakże i tak myślę, że więcej osób bardziej jest zainteresowana filmografią danej osoby, aniżeli wyglądem plakatu z Hongkongu :] Nie widziałam, aby ktokolwiek narzekał na zbyt małą liczbę plakatów czy dat premier. A narzekania na niekompletne obsady widzę bardzo czesto na forach róznych filmów/seriali. Nawet ten wątek tego rodzaju kontrybucji dotyczy :)

Z tymi plakatami to bardzo dobra wiadomość. Możliwość wprowadzenia języka już dawno jest, a w plakatach niezły chaos.

A widzisz: z niekompletnością obsad masz problem, z niekompletnością np. studiów filmowych już nie. A to też może być dla kogoś istotna informacja ;)

Sądzę, że czas poświęcony na pisanie w tym temacie Pan Weryfikator mógł wykorzystać na przejrzenie kontrybucji.

Proszę zapoznaj się z: http://www.filmweb.pl/contrib/status

Kolejka obowiązuje, nic nie możemy zrobić. Gdybyśmy mieli werować, bo ktoś nas prosi na forum, poprzez wiadomości prywatne, czy na naszych blogach to nie byłoby fair wobec innych, którzy uczciwie czekają, a mają kontrybucję dodaną przed Twoją. Postaw się w sytuacji: ktoś pisze na forum: "zwerujcie moją obsadę, bo (...)". Ktoś na to przystanie, zweruje. Obsada jest np. sprzed 3 dni, a premiera jest pojutrze. Czułbyś się chyba oszukany, co?

Są filmy, które miały premierę w październiku, ale zanim pojawił się tytuł w bazie "zrobił" się listopad i dopiero w ciągu ostatnich 2-3dni te filmy "otrzymały" obsadę. Już nie wspominam o filmach, które miały premierę w sierpniu, czy we wrześniu, a nadal ich w bazie nie ma. Co mają napisać osoby, które takie filmy widziały, a nie mogą ich ocenić?
Ale sytuację z nowymi tytułami wyjaśnił GodFella.

I weź pod uwagę, że jesteśmy ludźmi (fakt, wiem, że to co najmniej dziwne). Mamy też zajęcia, pracujemy. Nie jesteśmy maszynami, które wszystko wiedzą, potrafią i siedzą na portalu 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Czyli jednym słowem: Cierpliwości! Brak obsady nie utrudnia w wystawieniu oceny filmowi / serialu / miniserialu. Ba, nie utrudnia nawet w oglądaniu! Obsada pojawi się w swoim czasie. Nie bój się.

Pozdrawiam serdecznie.

Wiedziałem, że w końcu ktoś napisze post pełen truizmów.

Droga Julciu tzn. nie wolno wam weryfikować poza kolejnością czy są od tego wyjątki?

Są. Wolno weryfikować wszystkie oczekujące kontrybucje przy filmie, do którego zweryfikowało się kontrybucję z kolejki. Poza tym wolno weryfikować poza kolejnością przy filmach mających polską premierę - w okresie miesiąca przed i po takiej premierze.

Godfeluś twoja pomoc jak zwykle niezastąpiona, mów do mnie częściej. No to pokpiłam sprawę. Na razie:).

No i do tego poprawki. :) Pod warunkiem, że zgłosisz ją do weryfikatora, który Ci odrzucił. Ale o tym to chyba wiesz. :)

Wiem, ale poprawek nie daję.

Można również odrzucić materiał poza kolejką ;) To nie generuje punktów dla dodającego.

Mimo wszystko poza kolejnością weryfikowane są kontry do niektórych nowych tytułów. Oczywiście ja to rozumiem, bo ludzie przed pójściem do kina zajrzą na stronę filmu w naszym portalu, ale czytam tu, że nie wszystkim się to podoba. Mi w jeden dzień zaakceptowano 2 kontry z obsadą, podpisywanie zdjęć, ciekawostkę i studio do nowego polskiego filmu na ok 2 dni przed premierą. Kontry czekał na sprawdzenie kilka minut od dodania ;)

Mi się to osobiście nie podoba...bo to jest właśnie to czego podobno na portalu nie ma "czyli sprawdzania poza kolejką". Kolejka albo jest albo jej nie ma...toż to zwyczajnie proste. No chyba że emeryci i ciężarne poza kolejką itp. itd.

a ja nienienienie sądzę

4xnie = Tak ;)

Merytoryczna odpowiedź. Chociaż w sumie wiadomo, że pisanie dennych postów na forum jest lepsze od przeglądania kontrybucji.

Tak samo jak ty dodajesz materiały kiedy ci się podoba, tak samo weryfikator ma prawo sprawdzać sobie kiedy on ma na to ochotę. Dość prosty system, prawda?

Więcej truizmów proszę.

Jak miałeś prośbę, to byłeś milutki, a jak użytkownicy ci wytłumaczyli, dlaczego twoja prośba nie może zostać spełniona, to już taki miły nie jesteś :) Dziecko też się złości, jak mama nie chce mu kupić zabawki, wiesz?

A ten tekścik o truizmach jak ulał pasuje również do twoich postów...

Bez odbioru.

Użytkownicy nie musieli mi niczego tłumaczyć, gdyż o kolejkach powszechnie wiadomo. Chciałaś się przyczepić, ale nie wyszło.

Jak już jesteśmy przy temacie studiów, to pomysł świetny, ale wykonanie średnie :P Powinno dać się wchodzić na podstronę danego studia tak, aby mieć dostęp do wyprodukowanych przez nie filmów.

Summa summarum - ja nie chcę się spierać o to, które elementy strony są ważne, a które mniej, bo to rzeczywiście jest kwestia subiektywna, ale chyba wszyscy się zgodzimy, że kolejki do niektórych rodzajów kontrybucji mogłyby być nieco krótsze :]

Mam dosyć ciekawe rozwiązanie problemu ale oczywiście nikt tego nie wprowadzi w życie. Jasne jest również, że nie będzie kompletnie żadnej reakcji ze strony redakcji / administracji w kwestii opóźnień weryfikacji. Po prostu sobie tutaj pogdybam.
Pomysł wygląda tak: Użytkownikom którzy dodają "nałogowo" i mają bardzo dobre statystyki dać możliwość autoweryfikacji prostych kontrybucji typu - kraj, odcinki, gatunek, treści, url itp. Takich osób na pewno jest kilkadziesiąt, może nawet kilkaset. Za autoweryfikację nie byłoby przyznawanych punktów, jedynie avatar pojawiał by się pod "stronę współtworzą". Autoweryfikacja nie była by przymusem a jedynie dodatkową opcją do wyboru przy zapisywaniu kontrybucji. Uwierzcie mi są osoby których kompletnie te punkty oraz marne nagrody nie interesują i jedynie chcą uzupełnić brakujące informacje. W ten oto sposób można by odetkać kolejki w prostych kontach, a część weryfikatorów skierować do bardziej naglących rzeczy typu tytuły i obsady.
Jak się wam coś takiego podoba?

*kolejki w prostych kontrach

Podobne rozwiązanie wprowadzili w recenzjach.

z tego co się orientuję czerwone pióra zostały przyznane na niejasnych zasadach np. osobom które dodały 3 recenzje na krzyż

Co do recenzji już się na tym forum wypowiedziałam i nie chcę się powtarzać, chcesz poznać moje zdanie pisz na priva.

no i w mojej wersji jest bez punktów, tak że nie będzie żadnych manipulacji we wyścigu szczurów

a co do twojego pomysłu to zaraz zjawią się eksperci od ciekawostek, opisów i biografii i też będą się domagać możliwości dodawania bez uprzedniej weryfikacji, bo jak równość to dla wszystkich, a poza tym jak wybrać te osoby, patrzeć na skuteczność, liczbę dodanych kontr., kto to sprawdzi?

Mi się nie podoba ;)

O_o to, dziękuję za uwagę
Nie, serio why not?

Bo "władza dla ludu" nigdy nie była dobrym pomysłem na dłuższą metę. ;)

PS Też mi się to nie podoba. :)

święte słowa ;)

ale argument żaden :)

Powodów jest mnóstwo, tematów tego typu na forum było dużo.
Ci co dodawali nałogowo i byli bardzo skuteczni już zostali weryfikatorami. Najlepsi, najzdolniejsi otrzymują takie prawa, reszta jeśli chce mieć takie uprawnienia, powinna dalej się doskonalić a na pewno "góra" dostrzeże jego poczynania.

W twoim założeniu takie osoby o których pisałeś zostałyby praktycznie weryfikatorami. Nie bardzo wiem czym oni by się różnili od pełnoprawnych weryfikatorów ?? Przecież nowi weryfikatorzy też otrzymują pakiet z pozoru prostszych kontrybucji ?? Wywód w sprawie autoweryfikacji też jest nie do końca trafny. Jeśli ktoś jest na tyle dobry, żeby autoweryfikowac to i jest w stanie sprawdzać cudze kontrybucje.

Problem kolejek na filmwebie jest problemem uniwersalnym, ponadczasowym. W tak radykalny sposób go nie rozwiążesz.
Jedyny sposób to większa ilość werów, ale problem ze znalezieniem dobrych ludzi jest coraz trudniejszy. Sprawdzam wiele rodzajów kontrybucji i przekonuje się, że nie zawsze Ci z czołówki dodających mogą pretendować o "stołek". Błędy bywają naprawdę szokujące. Z kolei Ci dodawają mniej, są trudniejsi w ocenianiu ich działalności. Do tego dochodzi aspekt kultury osobistej i wielu innych czynników.

Tak drążysz ten temat czyżby głodnemu chleb na myśli ;) ??