Czy ktoś wie dlaczego filmy z dekalogu Kieślowskiego nie są w top 500? Dekalog VI czy Dekalog X mają odpowiednio ocenę 8,0 i 8,1 a liczbę głosów ponad 20k i 19k czyli więcej niż np. Czyż nie dobija się koni? Które ma ocenę 7,9 i liczbę głosów 18k a jest obecnie na 473 miejscu. O co chodzi? Filmy Kieślowskiego są specjalnie wyłączone z rankingu?
Średnia ważona, ilość głosów wprost proporcjonalnie do oceny filmów, dlatego ich nie ma w top 500...
Według wzoru dekalogi powinny być wyżej. Z resztą na chłopski rozum, mają większą ocenę i więcej głosów czemu miały by być niżej?
Jesteś księgowym? Bo tak cię słupki i cyferki rajcują. A Kieślowski to wyjątkowy jest, bo ma rzymskie w tytule? Księgowego to jara?
średnia ważona = (g / (g+m)) *s + (m / (g+m)) * S
gdzie:
s - średnia ocena dla danego filmu
g - liczba oddanych głosów na film
m - minimalna liczba głosów wymagana do uwzględnienia w TOP (min. 10 000)
S - średnia ocen dla wszystkich filmów
Tak, znam wzór i według niego o ile się nie mylę dekalogi powinny być wyżej w rankingu bo mają lepszą ocenę i więcej oddanych głosów i stąd właśnie moje pytanie i podanie przykładu właśnie Czyż nie dobija się koni bo ładnie to widać.
Dzięki wielkie za odpowiedź. Tak się domyślałem, że to mogło chodzić o to, że to filmy TV ale chciałem się upewnić i dziwne dla mnie było czy też jest, że TV nie liczą a w topie są filmy krótkometrażowe, które mają po kilka minut.