Jak będę chciała się natychmiast dowiedzieć, co moi znajomi oglądali do śniadania to ich po prostu zapytam wysyłając smsa. Choć nigdy nic tak durnego nie przyszłoby mi do głowy. Nie siedzę ludziom zwykle w lodówce przysłowiowej.
Czy wy na prawdę musicie już zdawać sprawozdanie z każdej sekundy waszego życia?
Ktoś tu słusznie zauważył, że teraz Filmweb wygląda jak przeklęty fejsbuk, a nie taki był chyba jego zamysł?>
Wchodzę i wchodzę i jakiś oczopląs i się zastanawiam co tu się porobiło.
Nadgorliwcy jacyś.