Chciałabym się lekko odmóżdżyć i obejrzeć jakieś przyjemne fantasy.
Gdy zaznaczę żeby nie pojawiały mi się filmy, które już widziałam na liście zostaje mi raptem 15 filmów... Coś tu się nie zgadza, albo cały świat przestał robić fantasy. Zero propozycji. A Garbi Super Bryka ciężko nazwać filmem fantasy :|
Jest to możliwe. Moim zdaniem fantasy (którego osobiście nie znoszę) to rzadki gatunek. Jednocześnie nazwa jest nadużywana.