Tegoroczne święta w TV były chyba najgorsze odkąd pamięcią sięgam.
Program zupełnie bez ładu i składu...mam wrażenie że zupełnie przypadkowy, co się nawinęło pod rękę. Albo filmy głupie takie jak Aniołki Charliego albo powtarzane po tysiąc razy jak np. Vabank, Wieli Szu, Kevin sam w domu, Szklana pułapka.
Co wy o tym sądzicie?
Ja myśle że "Kevin sam w domu" powinien lecieć w telewizji co święta , film ma nie samowity klimat . Szklaną płapke też raz na rok można obejżeć .
Jednak z roku na rok spotykam się z coraz większym zawodem jęśli chodzi o inne filmy w tv ....
niestety
POZDRAWIAM
Rzeczywiście płakać się chce (bo śmiać się z tego przestałem już kilka lat temu) No bo ile razy można puszczać Kevina i Szklaną Pułapkę. To świetne filmy w swoich kategoriach, ale trzeba sobie powiedzieć kiedyś dość. W związku z tym w czasie minionych świąt nie obejrzałem chyba nic w tv. Wybrałem komputer. Radia też wolałem nie słuchać,bo tam w święta rządzi George Michael :)
Ja nie wyobrażam sobie świąt bez "Kevina samego w domu".Jest to jeden moich ulubionych filmów.Ale w tym roku byłam naprawdę zawiedziona świąteczną ofertą TV.Podczas Świąt powinny być pokazywane filmy rodzinne o tematyce świątecznej a nie jakies sensacyjne.Lubię film "Aniołki Charliego", ale moim zdaniem nie był to odpowiedni film na Święta.Pozdrawiam!
Hmm. Ja też nie wyobrażam sobie świąt bez "Kevina..." , ale naprawdę przesadzili. Można było przełączać z kanału na kanał i i tak się nic nie znalazło. Dno. Jeszcze do tego śniegu nie było :/
Rzeczywiście w ogólnodostępnych telewizjach nic ciekawego nie leciało, ale za to na TCM czy EuropaEuropa repertuar był bardzo ciekawy!! Przeminęło z wiatrem, Człowiek słoń czy Ben Hur to tylko niektóre z propozycji... :) Pozdrawiam