Nie wiem na co się zdecydować. Filmy nachodzą na siebie 50 minut. Bardziej skłaniam się do oglądnięcia tego pierwszego. A wy co mi poradzicie?

Arcycersjanin

"25. godzina", stanowczo.

Arcycersjanin

Mam dość komfortową sytację, że 25. godzinę mam na DVD (wypaśna wersja z wuchtą dodatków za jedyne 22 PLN:-) ) i teoretycznie powinienem wybrać Mumię, a jednak obejrzę propozycję nr 1, może będą jakieś różnice w tłumaczeniu...

na_wrotki

ja obejrze 25.godzine bo Mumie to juz z 15 razy widzialam;)

Arcycersjanin

"25 godzina" nie mam wątpliwości. No ale Edward Norton to jeden z moich ulubionych aktorów...

hysia_80

ja tak samo uważam jak moja poprzedniczka:] 25 godzina:):)

madzia_18

komfort sytuacji. Jeden nagrywam a drugi oglądam. Jutro też jest dzień:)

użytkownik usunięty
Gnijaca_panna_mloda

phi !
ja ogladam "fistful of dynamite" na jedynce a nie mumie jakies ;)

Arcycersjanin

A może "Rzym" na HBO?

Pinokio1983

a moze nie mam HBO? :/

Kicha

....ja ogladalam 25.godzine i uwazam ze jes 10000x lepsza od jakichs mumii...(bez urazy do fanow)...

wicked_eli

mumia jest świetna, ale widziałam ją już kilka razy, czyli 25. godzina