Chloë Moretz o pracy w Hollywood. "Byłam infantylizowana przez mężczyzn"
Variety / / 30-11-2022 09:58
Chloë Grace Moretz opowiedziała w podcaście Josha Smitha "Reign with Josh Smith" o swoim bolesnym doświadczeniu bycia dziecięcą i nastoletnią aktorką w Hollywood. I o protekcjonalnym traktowaniu, którego doznała ze strony starszych mężczyzn na planach kolejnych filmów.
Moretz zaczęła hollywoodzką karierę w 2003 roku – jako sześciolatka zagrała u boku Ryana Reynoldsa na planie remake'u "Amityville" (który pojawił się w 2005 roku w kinach). Siedem lat później grała już pierwsze skrzypce w remake'u "CarriePomimo tego że wychowała się na planach filmowych, wspomina, że często traktowano ją protekcjonalnie.
Fakt, że dostałam pierwszą rolę w wieku 14 lat, był dla wszystkich dziwaczny. To było ciekawe. Obserwowanie, kto był z tego faktu niezadowolony. W tym momencie miałam już dziesięć lat doświadczenia i zdobywałam coraz ważniejsze role. Ale cały czas starano się "przywrócić mnie do pionu", pokazać mi moje miejsce. Robiło to mnóstwo ludzi (...). Cały czas musiałam się zmagać ze starszymi mężczyznami, bronić się przed nieuzasadnionymi atakami czy wątpliwościami. Jeśli musisz robić to w wieku 14, 15 czy 16 lat, jest to naprawdę popieprzone – mówiła aktorka w podcaście.
Myślę, że granice są bardzo ważne. Musisz sobie je uświadomić, wyznaczyć i zacząć wymagać od innych, by ich nie przekraczali. Mówić prawdę bez oceniania innych, ale bez poczucia winy. To dla mnie nowość – wychowałam się w środowisku bez granic i przez to miałam pod górkę – dodała.
Najnowszą produkcją z udziałem aktorki jest doceniany przez widzów i krytyków serial sci-fi ze społecznym zacięciem "Peryferal", który możecie zobaczyć na Amazon Prime Video.
Chloë Grace Moretz o byciu infantylizowanym przez mężczyzn
Moretz zaczęła hollywoodzką karierę w 2003 roku – jako sześciolatka zagrała u boku Ryana Reynoldsa na planie remake'u "Amityville" (który pojawił się w 2005 roku w kinach). Siedem lat później grała już pierwsze skrzypce w remake'u "CarriePomimo tego że wychowała się na planach filmowych, wspomina, że często traktowano ją protekcjonalnie.
Fakt, że dostałam pierwszą rolę w wieku 14 lat, był dla wszystkich dziwaczny. To było ciekawe. Obserwowanie, kto był z tego faktu niezadowolony. W tym momencie miałam już dziesięć lat doświadczenia i zdobywałam coraz ważniejsze role. Ale cały czas starano się "przywrócić mnie do pionu", pokazać mi moje miejsce. Robiło to mnóstwo ludzi (...). Cały czas musiałam się zmagać ze starszymi mężczyznami, bronić się przed nieuzasadnionymi atakami czy wątpliwościami. Jeśli musisz robić to w wieku 14, 15 czy 16 lat, jest to naprawdę popieprzone – mówiła aktorka w podcaście.
Myślę, że granice są bardzo ważne. Musisz sobie je uświadomić, wyznaczyć i zacząć wymagać od innych, by ich nie przekraczali. Mówić prawdę bez oceniania innych, ale bez poczucia winy. To dla mnie nowość – wychowałam się w środowisku bez granic i przez to miałam pod górkę – dodała.
"Peryferal" – zobacz zwiastun nowego serialu z Chloë Grace Moretz
Najnowszą produkcją z udziałem aktorki jest doceniany przez widzów i krytyków serial sci-fi ze społecznym zacięciem "Peryferal", który możecie zobaczyć na Amazon Prime Video.
Udostępnij: