Colin Firth w kontynuacji "Kingsman"?
USA Today / / 18-02-2015 09:14
UWAGA PONIŻSZA WIADOMOŚĆ ZDRADZA ISTOTNE SZCZEGÓŁY FILMU "KINGSMAN: TAJNE SŁUŻBY".
Czy "Kingsman: Tajne służby" doczeka się sequela? Reżyser, Matthew Vaughn, ma nadzieję, iż film sprzeda się na tyle dobrze, że ciąg dalszy powstanie. Co ważne, ma już nawet pomysł na kontynuację. Fanów pierwszej części ucieszy zapewne fakt, że w części drugiej jest miejsce dla Galahada granego przez Colina Firtha.
Oczywiście ci, którzy widzieli film, wiedzą, że Galahad został zastrzelony przez Valentine'a. Ale czy na pewno? Vaughn powiedział, że specjalnie nie ma w scenie "zabicia" zbliżenia na ciało Galahada (widzimy tylko, jak pada), nie pojawia się też sekwencja pogrzebu. W ten sposób zostało przygotowane pole pod możliwe "wskrzeszenie" postaci.
Vaughn dodał, że "Kingsman 2" jeszcze bardziej skupiłoby się na postaci Eggsy'ego, który miałby stać się szpiegiem-dżentelmenem na miarę XXI wieku. Niestety póki co o szczegółach fabuły reżyser nie chce rozmawiać.
Czy "Kingsman: Tajne służby" doczeka się sequela? Reżyser, Matthew Vaughn, ma nadzieję, iż film sprzeda się na tyle dobrze, że ciąg dalszy powstanie. Co ważne, ma już nawet pomysł na kontynuację. Fanów pierwszej części ucieszy zapewne fakt, że w części drugiej jest miejsce dla Galahada granego przez Colina Firtha.
Oczywiście ci, którzy widzieli film, wiedzą, że Galahad został zastrzelony przez Valentine'a. Ale czy na pewno? Vaughn powiedział, że specjalnie nie ma w scenie "zabicia" zbliżenia na ciało Galahada (widzimy tylko, jak pada), nie pojawia się też sekwencja pogrzebu. W ten sposób zostało przygotowane pole pod możliwe "wskrzeszenie" postaci.
Vaughn dodał, że "Kingsman 2" jeszcze bardziej skupiłoby się na postaci Eggsy'ego, który miałby stać się szpiegiem-dżentelmenem na miarę XXI wieku. Niestety póki co o szczegółach fabuły reżyser nie chce rozmawiać.
Udostępnij: