Najlepsze filmy o superbohaterach. Top 20 filmów, które warto obejrzeć

Filmweb autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Najlepsze+filmy+o+superbohaterach.+Top+20+film%C3%B3w%2C+kt%C3%B3re+warto+obejrze%C4%87-138499
Najlepsze filmy o superbohaterach. Top 20 filmów, które warto obejrzeć
Bywają zamaskowani. Nie zawsze urodzili się na Ziemi. Zazwyczaj posiadają niezwykłe moce... albo ultranowoczesne gadżety. Mają potężnych wrogów i często walczą w obronie wartości, które wyznają. O kim mowa? Oczywiście o superbohaterach. Filmów o superbohaterach powstało sporo. Dziś prezentujemy wam listę tych najlepszych. Polecamy też rankingi najlepszych filmów o snajperach, najlepszych filmów Marvela i najlepszych filmów o średniowieczu.


RANKING NAJLEPSZYCH FILMÓW O SUPERBOCHATERACH




Superbohaterów najczęściej znajdziemy w filmach stanowiących ekranizacje komiksów. Dlatego też na naszej liście nie mogło zabraknąć sław Marvela: Spider-Mana ("Spider-Man Uniwersum"), Wolverine'a ("Logan: Wolverine"), Kapitana Ameryki ("Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz") czy Avengers ("Avengers: Wojna bez granic"). Swoją reprezentację ma też DC Comics. Jest Superman ("Człowiek ze stali") i Batman ("Mroczny rycerz"). Postanowiliśmy jednak uwzględnić też filmy niezwiązane z komiksami Marvela czy DC Comics jak "Kronika" i "Iniemamocni".


Dziś nie wyobrażamy sobie kwartału bez komiksowego widowiska w kinach. Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja w latach 70. Przed "Supermanem" filmy o superbohoaterach pojawiały się w zasadzie wyłącznie w telewizji. Aby się od nich odróżnić, twórcy "Supermana" postanowili uczynić ze swojego filmu wielkie widowisko, prawdziwe wydarzenie sezonu. O angaż ubiegali się niemal wszyscy liczący się aktorzy. Ostatecznie w głównej roli wystąpił Christopher Reeve, jako Jor-El pojawił się Marlon Brando, Generałem Zodem został Terence Stamp, a w Lexa Luthora wcielił się Gene Hackman. "Superman" otworzył cały cykl, na który składają się cztery części.

Kiedy w 2008 roku do kin wchodził "Iron Man", nikt jeszcze nie wiedział, że oto zmienia się historia kina. Kiedy Joss Whedon kręcił pierwszą część "Avengers" wszyscy już wiedzieli, że mamy do czynienia z czymś niezwykłym. "Avengers" zebrało w jednym miejscu całą masę superbohaterów tworząc widowisko stanowiące domknięcie serii liczącej już pięć filmów. Whedon wycisnął wszystko, co najlepsze z uniwersum Marvela: połączenie ziemskiego humoru i kosmicznego spektaklu. Kapitan Ameryka, Thor, Iron Man i Hulk muszą połączyć siły, by razem obronić Ziemię przed inwazją kosmitów. W obsadzie m.in. Robert Downey Jr., Chris Evans, Chris Hemsworth, Scarlett Johansson, Mark Ruffalo, Tom Hiddleston.

W 1990 roku Sam Raimi spróbował swych sił w ekranizacji komiksów i okazało się, że świetnie mu to wychodzi. "Człowiek ciemności" przez fanów gatunku jest dziś bardzo ceniony. To dzięki temu filmowi otrzymał on propozycję wyreżyserowania widowiska, którego bohaterem był Spider-Man. Historia Petera Parkera, który po ugryzieniu przez radioaktywnego pająka zyskuje supermoce i wykorzystuje do walki z przestępcami, zmieniła się w kinie w oszałamiające widowisko, które na lata stało się wyznacznikiem tego, jak powinny wyglądać komiksowe ekranizacje. W tytułowego superbohatera wcielił się Tobey Maguire.

W latach 90. fani komiksów nie mieli szczęścia do filmowych ekranizacji. Na szczęście koniec dekady przyniósł prawdziwą rewolucję. Zmiany dokonał Bryan Singer kręcąc "X-Men". To pełne akcji widowisko, w którym udało się również stworzyć wiele wiarygodnych i intrygujących postaci. Magneto i Profesor X wyznaczyli nowy kierunek rozwoju filmowych superbohaterów. Singer zaś udowodnił, że ekranizacja komiksów może oszałamiać nie tylko świetnymi scenami, ale też wciągającą historią. Gwiazdami filmu byli: Patrick Stewart, Ian McKellen i Hugh Jackman.

Po "Zimowym żołnierzu" niektórym mogło się wydawać, że Kapitan Ameryka nie dostanie już równie dobrego filmu. Bracia Russo udowodnili, że tak myślący byli w błędzie. "Wojna bohaterów" to brawurowe zwieńczenie dotychczasowych dokonań Marvela: ekscytujące widowisko, które nie unika prowokowanych przez siebie trudnych pytań, ale też nie traci z oka czystej kinowej frajdy. W filmie obserwujemy narastający konflikt pomiędzy Kapitanem Ameryką a Iron Manem. W obsadzie znaleźli się m.in.: Chris Evans, Robert Downey Jr., Scarlett Johansson.

15
W latach 90. nie powstało zbyt dużo dobrych filmów o superbohaterach. Honoru bronili Tim Burton i Michael Keaton w roli Batmana. Szalona wyobraźnia tego pierwszego doskonale współgrała ze stylem aktorskim tego drugiego. Widzowie dostali spektakularne widowisko, które było jednocześnie mroczne i szaleńczo komiksowe. W pamięci fanów zapisali się Danny DeVito w roli Pingwina i Michelle Pfeiffer w roli zmysłowej Seliny Kyle lepiej znanej jako Kobieta-Kot.

Choć Warner Bros. tak naprawdę cały czas kręcił filmy o superbohaterach, "Człowiek ze stali" uważany jest za początek komiksowego uniwersum nazywanego w skrócie DCEU. Był to bowiem pierwszy z kilku filmów, o których historii i kształcie decydował Zack Snyder. Choć postać Supermana fanom kina znana jest doskonale, twórcy filmu postanowili odświeżyć nam genezę superbohatera pokazując zarówno dzieciństwo Clarka Kenta na farmie w Kansas jak i jego pierwsze kroki w roli zbawcy świata. Fani nie do końca byli przekonani do wizji Snydera, ale uznali, że Henry Cavill świetnie prezentował się w roli głównej, człowieka ze stali.

Reinterpretacja postaci, którą wcześniej wszyscy kojarzyli z pstrokatym widowiskiem z Sylvestrem Stallone'em w roli głównej. Kiedy bezwzględna królowa zbrodni Ma-Ma postanawia wykończyć Dredda oraz jego obdarzoną umiejętnościami parapsychicznymi rekrutkę, sędzia zakasa rękawy, sięga po giwerę i rozpoczyna kolejną rozprawę. "Dredd" z powodzeniem mógłby znaleźć się w czołówce zestawienia "najlepsze filmy akcji". Szczególne powody do zadowolenia mają widzowie rozkochani w bezpretensjonalnej, krwawej młócce i one-linerach. Karl Urban świetnie sprawdził się w głównej roli. A fani wciąż marzą o kolejnej części.

Strażnicy Galaktyki, Spider-Man i cała masa bohaterów znanych z wcześniejszych widowisk Marvela razem, w jednym filmie! Na to wydarzenie czekali wszyscy. Thanos okazał się rewelacyjnym czarnym charakterem, widowisko nie zapadło się pod ciężarem kilkudziesięciu postaci, a finał sprawił, że wszystkim opadły szczęki. "Avengers: Wojna bez granic" to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów ostatnich lat. W obsadzie m.in. Robert Downey Jr., Josh Brolin, Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Chris Evans, Scarlett Johansson.

"Kingsman: Tajne służby" to film doskonały w swojej klasie: pastisz, który każdy reżyser blockbusterów z ambicjami chciałby mieć w swoim dorobku; obraz, który każdy fan brytyjskiej autoironii zawsze chciał obejrzeć; wreszcie, świadectwo potrójnego dystansu - do kina, siebie i widzów. Nic dziwnego, że później dostaliśmy więcej opowieści o superbohaterach, którzy wiedzą, że nawet gdy trzeba sięgnąć po karabin, uwieść szwedzką księżniczkę albo rzucić czarnemu charakterowi pogardliwą odzywkę, warto zrobić to z klasą.

Temat genezy Człowieka-Pająka był w kinie przerabiany już tyle razy, że wydawał się całkowicie wyczerpany. Tymczasem filmem "Spider-Man Uniwersum" twórcy pokazali, że postać ta wciąż inspiruje do świeżych i świetnie opowiedzianych historii. Po pierwsze Peter Parker nie jest tu głównym bohaterem. Jego miejsce zajął Miles Morales, który po ukąszeniu przez radioaktywnego pająka staje do walki z nikczemnym Kingpinem. Później odkryje, że jest tylko jednym z całej masy alternatywnych Spider-manów. Animacja studia Sony to hołd złożony formie komiksowego pierwowzoru i pełna akcji zabawa, która sprawia, że jest to z całą pewnością jeden z lepszych filmów o superbohaterach.

Filmy o superbohaterach nie zawsze są lekkie i pstrokate. James Mangold udowodnił, że formuła sprawdzi się również w przypadku historii opowiadanej na poważniej. Zmęczony życiem Logan musi przetransportować młodą mutantkę Laurę do meksykańskiej granicy. Dziewczyna ma z nim zaskakująco wiele wspólnego. "Logan: Wolverine" to opowieść o starości i ojcostwie, po części współczesny western, po części kino drogi. To bezapelacyjnie najlepszy film, którego bohaterem jest Wolverine.

Dowód na to, że Marvel nie boi się ryzyka. Reżyser James Gunn nie kojarzył się wcześniej z twórczością dla całej rodziny. Strażnicy Galaktyki nie należeli do najpopularniejszych postaci, jakie miało w swojej bibliotece wydawnictwo. Kosmiczny szop czy obdarzone świadomością drzewo wydawały się zbyt dziwacznymi bohaterami, by mogły pojawić się w filmie kinowym. Później, po premierze, okazało się jednak, że Marvel wiedział, co robi. Błyskotliwe połączenie space-opery z zadziorną komedią było tak wielkim sukcesem, że dało początek całej serii.

Choć filmy o superbohaterach kojarzą się widzom głównie z hollywoodzkimi widowiskami spod znaku Marvela i DC Comics, to w ostatnich latach powstało sporo interesujących produkcji na ten temat również w innych częściach świata. Najlepszym tego przykładem może być "Krrish 3" - jeden z najbardziej kasowych filmów z Bollywood. Hrithik Roshan po raz kolejny wciela się w podwójną rolę genialnego naukowca i swojego syna-superbohatera. Widowisko pełne jest oszałamiających scen akcji i szalonych pomysłów, które zawstydziłyby producentów komiksowych filmów w Ameryce.

Batman z pomocą porucznika Gordona oraz prokuratora Harveya Denta, występuje przeciwko przerażającemu i nieobliczalnemu Jokerowi, który chce pogrążyć Gotham City w chaosie. "Mroczny rycerz" to film ocierający się o genialność. Christopher Nolan nasyca go mrokiem, desperacją, zapuszczając bohaterów w labirynt bez wyjścia. Rzeczywistość powoli rozpada się pod wpływem decyzji podejmowanych przez główne postaci filmu: Batmana, Gordona, Denta. Im większy wprowadzają w mieście porządek, tym większy chaos wkrada się na ulice Gotham City. Im skuteczniejszy jest w swej walce ze "złem" Batman, tym skuteczniejszy w walce z "dobrem" jest Joker, którego perfekcyjnie zagrał Heath Ledger.

Kapitan Ameryka dostrzega pewne nieścisłości w funkcjonowaniu rządowej instytucji S.H.I.E.L.D. Tymczasem na horyzoncie pojawia się tajemniczy, owiany legendą zabójca – tytułowy Zimowy Żołnierz. Film o superbohaterach utrzymany w konwencji szpiegowskiego kina akcji. Jest to już kolejny przykład w naszym zestawieniu na to, że komiksowa inspiracja może stanowić punkt wyjścia dla zaskakująco dojrzałych, bogatych w treść opowieści, które jednak nic nie tracą ze swego czysto rozrywkowego charakteru.

Film, który w niezwykle przewrotny sposób wykorzystuje wszystkie typowe klisze komiksowego kina o superbochaterach. Mamy więc bohatera naznaczonego w dzieciństwie traumą, który żyje na obrzeżach społeczeństwa i obsesyjnie myśli o zemście i staniu na straży sprawiedliwości. I choć bywa śmiesznie, nie jest to po prostu satyra na komiksowe blockbustery. Jest to raczej wzruszająca baśń o outsiderach, którzy próbują odnaleźć swoje miejsce i sens życia. W tytułowej roli wystąpił Woody Harrelson.

Widowisko na wskroś komiksowe, które jednak wcale na komiksach nie bazuje. Poniewierany przez otoczenie słabeusz, jego oczytany kuzyn oraz najpopularniejszy chłopak w szkole zyskują niespodziewanie supermoce. Twórcy pokazują, jak cienka potrafi być granica między superbohaterem a arcyłotrem. Za obraz odpowiadają Josh Trank i Max Landis, a w jednej z głównych ról wystąpił Dane DeHaan.

Fenomenalne kino superbohaterskie, a zarazem ciepła i inteligentna komedia o dysfunkcyjnej rodzinie. Historia pary emerytowanych herosów, którzy wychowują troje dzieci i wiodą życie szarych obywateli. Kiedy jednak pan domu znajdzie się w niebezpieczeństwie, obdarzeni niezwykłymi mocami członkowie familii wyruszą na akcję ratunkową. "Iniemamocni" to jedna z najlepszych animacji ostatnich lat. Błyskotliwy scenariusz i potężna dawka humoru podbiją serce każdego widza.

Bruce Willis wciela się w Davida, ochroniarza w średnim wieku, cudem ocalałego z katastrofy kolejowej. Jego życie dodatkowo wywraca do góry nogami pojawienie się mężczyzny imieniem Elijah (Samuel L. Jackson), który poszukuje ludzkiego uosobienia komiksowego superbohatera. Mroczna, mocno osadzona w rzeczywistości opowieść, która stanowi doskonały hołd złożony komiksom.