Daniel Day-Lewis (ponownie) rezygnuje z aktorstwa
Variety / / 21-06-2017 09:19
Mamy smutną wiadomość dla fanów Daniela Day-Lewisa. "Phantom Thread", który będzie miał premierę pod koniec tego roku, to jego ostatni film. Aktor zrezygnował bowiem z kariery.
Powody decyzji nie zostały podane. W specjalnym oświadczeniu przedstawicielka Day-Lewisa poinformowała, że jest to prywatne postanowienie aktora, na temat którego nie będzie dyskutował ani on ani żadna osoba go reprezentująca.
Daniel Day-Lewis to jedyna osoba, która ma na swoim koncie trzy Oscary w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy (za role w filmach: "Moja lewa stopa", "Aż poleje się krew" i "Lincoln"). Swoją karierę rozpoczął od występu w "Tej przeklętej niedzieli". Przełomem był rok 1985, kiedy to do kin weszły "Pokój z widokiem" i "Moja piękna pralnia", które przyniosły mu pierwsze nagrody.
Aktor już raz zrezygnował z zawodu. Było to pod koniec lat 90., po filmie "Bokser". Zamiast gry przed kamerami wybrał bycie szewcem. Do powrotu do aktorstwa namówił go dopiero Martin Scorsese, który chciał, żeby wystąpił w "Gangach Nowego Jorku". Day-Lewis powrócił, ale był bardzo wybredny przy wyborze ról. Po filmie Scorsesego wystąpił jedynie w pięciu produkcjach kinowych.
Powody decyzji nie zostały podane. W specjalnym oświadczeniu przedstawicielka Day-Lewisa poinformowała, że jest to prywatne postanowienie aktora, na temat którego nie będzie dyskutował ani on ani żadna osoba go reprezentująca.
Daniel Day-Lewis to jedyna osoba, która ma na swoim koncie trzy Oscary w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy (za role w filmach: "Moja lewa stopa", "Aż poleje się krew" i "Lincoln"). Swoją karierę rozpoczął od występu w "Tej przeklętej niedzieli". Przełomem był rok 1985, kiedy to do kin weszły "Pokój z widokiem" i "Moja piękna pralnia", które przyniosły mu pierwsze nagrody.
Aktor już raz zrezygnował z zawodu. Było to pod koniec lat 90., po filmie "Bokser". Zamiast gry przed kamerami wybrał bycie szewcem. Do powrotu do aktorstwa namówił go dopiero Martin Scorsese, który chciał, żeby wystąpił w "Gangach Nowego Jorku". Day-Lewis powrócił, ale był bardzo wybredny przy wyborze ról. Po filmie Scorsesego wystąpił jedynie w pięciu produkcjach kinowych.
Udostępnij: