Drake Bell skazany. Gwiazda "Drake'a i Josha" usłyszała wyrok
Deadline / / 13-07-2021 09:43
Drake Bell, najlepiej znany z roli w serialu młodzieżowym "Drake i Josh", usłyszał wyrok w sprawie o narażenia nieletniej na niebezpieczeństwo i prezentowanie treści dla niej szkodliwych. Aktor pod koniec czerwca przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Sąd w Cleveland skazał Bella na rok pozbawienia wolności. Wykonanie kary zostało zawieszone na okres próbny dwóch lat. Został również skazany na 200 godzin prac społecznych. Nie musi ich jednak wykonać w Cleveland, może to zrobić w Kalifornii, gdzie na stałe mieszka.
Przed ogłoszeniem wyroku, w którym ofiara i Bell uczestniczyli dzięki Zoomowi, teraz 19-letnia kobieta wygłosiła mowę, w której wytoczyła nowe oskarżenia. Ujawniła m.in., że Bell miał ją wykorzystać seksualnie, kiedy była nieletnią. Adwokat aktora twierdził z kolei, że nowe oskarżenia, które nie były przedmiotem sprawy sądowej, to wyraz frustracji kobiety, która ma mieć za złe Bellowi, że ożenił się i założył rodzinę.
Wyrok dotyczy wydarzenia z grudnia 2017 roku, kiedy Bell był w Cleveland, gdzie miał dać przedstawienie. W klubie wtedy 31-letni aktor spotkał się z 15-letnią dziewczyną. Policja nie ujawniła opinii publicznej, co dokładnie zaszło w klubie. Wiadomo jednak, że do spotkania doszło po miesiącach czatów, w czasie których pojawiały się tematy nieodpowiednie dla nieletnich.
Sąd w Cleveland skazał Bella na rok pozbawienia wolności. Wykonanie kary zostało zawieszone na okres próbny dwóch lat. Został również skazany na 200 godzin prac społecznych. Nie musi ich jednak wykonać w Cleveland, może to zrobić w Kalifornii, gdzie na stałe mieszka.
Przed ogłoszeniem wyroku, w którym ofiara i Bell uczestniczyli dzięki Zoomowi, teraz 19-letnia kobieta wygłosiła mowę, w której wytoczyła nowe oskarżenia. Ujawniła m.in., że Bell miał ją wykorzystać seksualnie, kiedy była nieletnią. Adwokat aktora twierdził z kolei, że nowe oskarżenia, które nie były przedmiotem sprawy sądowej, to wyraz frustracji kobiety, która ma mieć za złe Bellowi, że ożenił się i założył rodzinę.
Wyrok dotyczy wydarzenia z grudnia 2017 roku, kiedy Bell był w Cleveland, gdzie miał dać przedstawienie. W klubie wtedy 31-letni aktor spotkał się z 15-letnią dziewczyną. Policja nie ujawniła opinii publicznej, co dokładnie zaszło w klubie. Wiadomo jednak, że do spotkania doszło po miesiącach czatów, w czasie których pojawiały się tematy nieodpowiednie dla nieletnich.
Udostępnij: