Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

"The Old Oak" będzie ostatnim filmem Kena Loacha?

autor: Michał Walkiewicz / 25-04-2023 15:02
Dwukrotny zdobywca Złotej Palmy Ken Loach zapowiedział, że jego najnowszy film, "The Old Oak", będzie najpewniej jego ostatnim filmem w karierze. Produkcja bierze udział w wyścigu o Złotą Palmę podczas tegorocznego, 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes

Ken Loach o swoim ostatnim (?) filmie



W rozmowie z The Hollywood Reporter 86-letni Loach rozwinął temat: Nakręcenie filmu zajmuje kilka lat. Przy następnym będę miał około dziewięćdziesiątki. A twoje ciało pozwala na coraz mniej. Pamięć krótkotrwała zanika, wzrok staje się coraz gorszy, mój przynajmniej jest gorszy. To robi się skomplikowane.  

Mówiąc o nowym filmie (to już jego piętnasty start w canneńskim konkursie) twórca "Kes" podkreślił, że w trakcie pracy nie miał wprawdzie problemu z utrzymaniem dobrej kondycji, ale przyznał, że coraz rzadziej udaje mu się pogodzić ją z dobrym nastrojem na planie czy energią konieczną do pilnowania całego procesu realizacyjnego. Zaś w jego wcześniejszej pracy ten balans był kluczowym elementem. 



Przypomnijmy, że Loach już raz wycofał się z kręcenia filmów. W 2014 roku, gdy przyjechał do Cannes z filmem "Klub Jimmy'ego", zapowiedział, że odkłada kamerę do pawlacza i udaje się na emeryturę. Kiedy jednak konserwatyści doszli do władzy w Wielkiej Brytanii w 2015 roku, co w rezultacie doprowadziło do zmian w systemie opieki społecznej, reżyser postanowił przerwać emeryturę i powrócić na festiwal z filmem "Ja, Daniel Blake", za który zresztą uhonorowano go drugą w karierze Złotą Palmą (pierwszą otrzymał w 2006 roku za "Wiatr buszujący w jęczmieniu"). 

Akcja "The Old Oak", czyli nowego filmu, znów rozgrywa się w północno-wschodniej Anglii. Opowiada o bywalcach ostatniego pubu w dawnej osadzie górniczej, która od 30 lat popada w coraz większą ruinę. Sytuacja bohaterów zmienia się jeszcze bardziej, gdy na miejsce dociera grupa syryjskich uchodźców. Scenarzystą jest wieloletni współpracownik Loacha, Paul Laverty

"Nie ma nas w domu" - zwiastun przedostatniego (?) filmu Kena Loacha




Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

powiązane artykuły

Najnowsze Newsy