Aaron Stanford

Aaron A. Stanford

6,9
2 226 ocen gry aktorskiej
Aaron Stanford urodził się i wychował w małej miejscowości Westford w stanie Massachusetts w USA, 30 minut drogi do Bostonu. Swoją pierwszą poważną rolę w teatrze dostał w 1995 roku w sztuce "Equus" zagrał w niej Alana Stranga. Stanford nigdy nie był zbyt zainteresowany Westford Academy theatre, ale grał w różnych sztukach tego teatru jak i produkcjach collegu do czasu, kiedy został wybrany do roli pierwszoplanowej Oscara w "Debiutancie". Najbardziej jest znany i kojarzony z rolą John Allerdyce (Pyro) z x-men2.
Urodzony 18 maja 1977 roku Aaron pochodzi z utalentowanej rodziny. Został wychowany w mieście położonym 35 mil na północ od Bostonu - Westford. Dało mu ono dostęp do dwóch światów: łagodnych przedmieści i kultury wielkiego miasta. Po skończeniu szkoły wyższej Aaron próbował rozpaczliwie dostać się do sławnego Julliard - instytucji wyższego kształcenia, gdzie wróżono dobrym aktorom wspaniałą karierę. Niestety Aaron nie został do niej przyjęty.
Jako alternatywę Aaron wybrał Państwowy Uniwersytet Nowego Jorku, który zaoferował mu, że zajmie się jego karierą, a nawet będzię ją rozwijał jeszcze dalej. Jednak Aaron wolał zostawić podmiejski Nowy Jork, dla nibymiejskiego Stanu New Jersey. Po przeniesieniu do Rutgers University Mason Gross School of Arts, Stanford postanowił samodzielnie doskonalić swój talent.
Podczas kształcenia sie przez 4 lata w Mason Gross pod okiem profesora teatru, pani Barbary Marchant, przyjął parę ról. Jako student drugiego roku rozpatrywał propozycję przyjęcia bardzo skomplikowanej roli: zakompleksionego chłopaka imieniem Hally, w sztuce Athol'a Fugard'a p.t. "Mistrz Harold i chłopcy", opowiadającej o stosunkach między białym mieskańcem Afryki, a dwoma czarnymi służącymi w roku 1950. Aaron przyjął rolę. Jego nauczycielka, Barbara, mówi: "To był pierwszy raz, kiedy Aaron mógł bardzo głęboko wczuć się w swoją rolę. To był niesamowity moment". Od tego czasu Marchant obserwowała Aarona, który z niedoświadczonego aktora, przeradzał się w "wyrafinowane narzędzie, odpowiadające jego talentowi", jak sama mówi.
Po ukończeniu szkoły w 2000 roku, Aaron dostał rolę w "The David Letterman Show". Miał zagrać w skeczu zaginionego syna Dave'a, ale zostało to odwołane nim zaczęto kręcić. Zaczynając od pierwszej (poważnej) utraconej roli, odrzucenia stawały się chlebem powszednim dla młodego aktora.
Aaron wydawał się doskonałym aktorem by zagrać rolę rosyjskiego nastolatka w serialu "Brygada ratunkowa". W dodatku telewizja "dała" mu szansę otrzymania małych ról w filmach 2 sławnych reżyserów w 2002 roku. W filmie Woody'ego Allen'a "Koniec z Hollywood" zagrał po prostu...aktora. Następnie zagrał w filmie Spike'a Lee p.t. "25.godzina" jako Marcuse, gdzie grał równiez Edward Norton(!). W tym samym roku zdobywca Oscara, Ben Kingsley, polecił Aarona do głównej roli w "Debiutancie".
Po mniejszych rolach, fachowo szkolony Stanford, który uczęszczał do London Academy of Theatre, otrzymał rolę w filmie "X-men 2" jako Pyro, mutant, kóry posługiwał się ogniem. Stanford postanowił pokierować swoją karierą w nieco innym kierunku. Podczas gdy film ujawniał jego zdolności aktorskie, zdobywał on uznanie coraz większej publiczności. "X2" okazał się kasowym sukcesem.
Kariera Stanforda rozwijała się szybko i mimo wcześniejszych niepowodzeń, a teraz sukcesów, Aaron nie dał wciągnąć się w styl życia hollywoodzkich gwiazd. Nawet praca z ze sławnymi gwiazdami nie zmieniła jego charakteru i sposobu życia - "Jeżeli znasz ich dłużej niż pięć minut, okazują się być tacy sami jak inni"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones