Wydaje mi się, że kompletnie nie rozumiesz o czy są filmy (czego dotyczą)
Pana Andrzeja Saramonowicza. Oczywiście, że Ja też uwielbiam filmy obu reżyserów których wymieniłaś. Wydaje Mi się jednak, że powinnaś zmienić swój nick, a jeżeli cię nie śmieszą te filmy, o których wspomniałaś to rada od serca oglądnij jeszcze raz oba filmy i zastanów się o co w nich chodzi. Bo mam wrażenie, że nie zrozumiałaś treści oglądanego działa.

Dobrze to określiłeś- "działa", a nie dzieła- i tak trzymaj. Takie z tego typu filmów "dzieła", że ich fani nawet się gubią i plączą w ich wychwalaniu xD

I oczywiście 1/10 dla pana Endrju :P

To co różni Saramonowicza czy Koneckiego od innych polskich reżyserów to fakt że ich filmy śmieszyły i bawiły wielu ludzi. Tego im nikt nie zabierze, a poczucie humoru to już rzecz względna.

Patrząc na to obiektywnie to "humor" od panów Samoronowicza i Koneckiego jest adresowany przeważnie do ludzi o inteligencji poniżej 80, więc poczucie humoru to nie tak do końca "rzecz względna" xD

nie, to ty tak twierdzisz, moze ci sie nie podobac jego poczucie humoru, ale obrazanie osob o odmiennym guscie jest zalosne

Łapanie ludzi na literówkach nic nie da.

A co jest takiego w "Lejdis", czego nie można zrozumieć? Przecież to prostacki, tandentny film. Osobiście uznaję go, obok "Ciacha" za najgorszą polską produkcję filmową jaką kiedykolwiek widziałem. "Testosteron" też słabiutki, ale przynajmniej dało się to obejrzeć.

20 cze 2013 1:28

Zwykły polski tandeciarz.. Gwiazdki tefałenu, realizacja na poziomie filmików robionych komórką i wrzucanych na youtube oraz fabularna nędza która jednak trafia do elo ziomków którzy pakują mu kasę do portfela - oto jego kino.

1/10

co za roznica w jakiej telewizji wystepuja aktorzy w jego filmach? jego filmy nie sa zbyt ambitne, zwykla komercja, ale to nie zmienia faktu, ze sa najlepszymi komediami jakie mozna sobie wymazyc, tylko trzeba miec indywidualne myslenie, a nie opierac swoje poglady na podstawie wypowiedzi krytykow ktorzy sadza ze co polskie to od razu tandetne

Tak, ale co zrobić, kiedy nie czyta się recenzji i tak zwanej krytyki i doszło się do tego wniosku samemu. Poprzez "indywidulane myślenie". Większość tego co w polskim kinie to kalka z zachodu, tandetna jak nasza samozwańcza "królowa".

"najlepszymi komediami jakie mozna sobie wymazyc".............buhaaaaaaaaaaaaaaaaaaahaaa!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
twe marzenia krotkie........jak twoja fiucina [patrz nick]

PS. no i ...wymaRZyć ciemna maso

Całe szczęście, że są jeszcze tacy myśliciele jak ty w polskim internecie ;)

są......i nigdy nie zginą bo to Polska - wolna...jak walec drogowy

A co do mojej wyobraźni nie możesz mi raczej wiele zarzucić, po pierwszym poście z łatwością sobie wyobraziłem jak krótką musisz mieć i fiucinę i inteligencję, skoro nadrabiasz próbą sprowokowania kogoś odnosząc się do wpisu sprzed 2 lat ;) już ktoś z tobą porozmawiał, nie musisz mi dziękować, możesz dalej iść się zastanawiać nad tym co z toba nie tak

Z mojego obecnego poziomu polszczyzny jestem bardziej niż zadowolony, dzięki za troskę ;)

samoakceptacja to wystarczająca cnota, która pozwala nie być internetowym trollem

dość jush.. wstydoo oshtchęć

Wkurzasz mnie stawiając znak równości między tymi dwoma filmami, z których jeden uwielbiam, a drugiego nienawidzę.