Międzynarodowa grupa agentów specjalnych wykorzystuje opuszczony pustynny resort w Sudanie jako przykrywkę do przemycenia tysięcy uchodźców do Izraela.
Policjanci, Ali Sokhela i Brian Epkeen, pracują nad sprawą zmasakrowanych ciał, w których wykryto nowy narkotyk mający kluczowe znaczenie przy tworzeniu apartheidu.