Dla mnie Arnold Schwarzenegger jest najwiekszą gwiazdą kina akcji .Mimo tego ze Sylvester Stallone stworzył Rambo który pózniej stał sie symbolem kina akcji to własnie Arnolda uznaje za najlepszego aktora kina akcji i kina rozrywkowego .Austryiacki Siłacz zapracował sobie na tą pozycje takimi hitami jak Terminator ,Commando ,Miejski Rekin ,Predator ,Uciekinier ,Pamieć Absolutna ,Prawdziwe Kłamstwa ,Egzekutor . A jak wy sądzicie kto lepszy Arnold czy Sylvek a może ktoś inny ?
Stallone jak i Arnold są bardzo dobrymi aktorami. Gdybym miała jednak wybrać między nimi to postawiłabym na Sylvka - obejrzałam z nim znacznie więcej filmów, bardzo go cenie za rolę m.in. w Rambo i Rockym. Natomiast Arnolda cenie za film Commando i wiele też innych. Te filmy, które wymieniłam i wiele innych to już klasyki kina akcji. W tym roku będzie 2 część "Niezniszczalnych", w tym filmie zobaczymy ich razem [ tak jak zresztą w 1 ] czego nie mogę się doczekać :)
Fajnie ze wpadłeś ! Zawsze jest ciekawie jak jesteś .Przetem byłeś Piekielny Klaun oraz Heavy Metal ,Twardziel Van Damme
Z tym Twardziel _Van Damme też bym się nie skapnoł ale zrobiłeś na jego stronie ranking jego najlepszych filmów i na 1 miejscu byli Ryzykańci a potem maksimum ryzyka ,uniwersalny zołnierz 3 :Regenaration wiec wiedziałem ze to ty ,chociaż konto miałeś chyba krótko .Ja mam konto tutaj od niedawana ale od dawna wchodziłem na filmweb i cytałem rózne recenzje i opinie na temat filmów itp czy film dobry ,czy warto isc do naniego do kina
A kto był większy twoim zdaniem w kinie akcji , kto miał lepsze filmy ? Schwarzenegger czy Stallone a może kto inny ( Eastwood ,Wills ,Gibson )
Ciężko mi powiedzieć kto lepszy, szanuję wszystkich na równi:
* Sylvester Stallone
* Arnold Schwarzenegger
* Dolph Lundgren
* Jean Claude Van Damme
* Jet Li
* Clint Eastwood
* Mel Gibson.
Tych kolesi stawiam na równi a na takiego Dicka Norrisa to się wypróżniam.
Ja też lubię wsystkich ale najbardziej Arnolda potem Sylwka ,Dolpha ,Clinta .Mela .Najmiej lubie Jeta Li i Seagala . Za Seagalem nie zabardzo przepadam ponieważ wydaje się zbyt drewniany i ma prawie ciągle te same filmy ,chociaż kilka jego filmów podoba mi się ,nie powiem .Jeta Li też nie zabardzo lubie , jakoś jego filmy mnie nie przekonały .Zamiat niego wole Chucka który podobnie jak Van Damme wywodził się z kina akcji lat 80 czyli najlepszy czas tego gatunku .Chuck podobnie jak dolph krecił filmy bardzo zróznicowane tematycznie ,w przeciwieństwie do Van Damma gdzie przeważnie na początku kariery grywał wyłącznie karateków
Kocham Jeta Li i jego filmy zarówno amerykańskie jak i (tym bardziej?) azjatyckie
takie jak np. "Hero" czy "Zakazane Królestwo" - Prawdziwa Poezja!:)))
stalonne lepszy,arnold umie tylko robic sc-fi czyli bajki,ma tylko pare sensacyjnych dobrych nie sc-fi.najlepszy jest seagal.
Nie zartuj ze Seagal lepszy od Arnolda i Sylwka .Terminator ,Commando ,Rekiny podziemia ,Predator ,Pamieć Absolutna ,Egzekutor są lepszymi filmami niż Niko ,Wygrać ze Smiercią ,czy Liberator ale Seagal też jest fajny ,chociaż ma bardzo podobne do siebie filmy