Serial o trzydziestoparoletniej prawniczce, która z powodu utraty pracy staje przed wyzwaniem stworzenia własnej kancelarii, zmagając się z wieloma problemami i trudnościami.
"Ja to mam szczęście" to serial komediowy opowiadający losy przezabawnej pięcioosobowej rodziny. Akcja głównie dzieje się w kuchni - miejscu rodzinnych spotkań, gdzie poruszane są tematy codzienne, czasami komiczne, czasami tragiczne, gdzie się plotkuje przy kawie lub wypłakuje przy tabliczce czekolady. W rodzinie rządzi twardą ręką Joanna, z zawodu pielęgniarka. Jej obecny mąż Jerzy, oddany bezgranicznie i zakochany po uszy, pracuje jako deweloper. W domu jest troje dzieci: Ela - córka Joanny z poprzedniego związku, nastoletni syn Jerzego oraz 8-letnia Zosia, córka Jerzego i Joanny. W wychowaniu dzieci uczestniczą także była żona Jerzego i były mąż Joanny. Swoje trzy grosze wtrącają także dziadkowie: rodzice Joanny oraz pełna temperamentu, kochająca życie i... mężczyzn matka Jerzego. Taka mieszanka prowadzi do wielu zabawnych sytuacji.
Losy mieszkańców warszawskiej ulicy Zacisznej. Niektórzy z nich znają się od lat, niektórzy dopiero sprowadzili się na osiedle „Pod Sosnami”. Młodsi szukają swojej drogi, starsi próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Jedno z dużych polskich miast. Życie toczy się tu z pozoru zwyczajnym rytmem. W rzeczywistości o wszystkim decyduje miejscowa koteria, do której należą wysocy urzędnicy państwowi, prezesi, dyrektorzy i najbogatsi biznesmeni. Są skorumpowani, cyniczni i bezwzględni. Tworzą klub „Solary”. Oficjalnie działała na rzecz miasta. W praktyce troszczy się tylko o interesy jego członków. Piotr Skotnicki nigdy nie należał do „Solary”, pewnie nawet nie wie o jego istnieniu. Nieporozumienie z dyrekcją szpitala przypłacił degradacją – z oddziału chirurgicznego trafił do prosektorium w podziemiach placówki, gdzie przeprowadza sekcje zwłok. Teraz zabiega o przywrócenie do dawnych obowiązków, ale nie jest pewny efektu swoich starań. Jego dziewczyna Anna, psycholog z zawodu, dostała właśnie pracę w pogotowiu. Oboje mieszkają w niewielkim domku na przedmieściach, należącym do matki Piotra, emerytowanej nauczycielki. Przy marnych zarobkach w służbie zdrowia nie mają zbyt wielkich szans na własne mieszkanie. Pewnego dnia do szpitala trafia pobity młody mężczyzna Zbigniew Domański, mafijny kurier. Mimo wysiłków lekarzy pacjent umiera...