Ana (68), Patricia (69) i Mayela (71), dorastając w czasach tabu seksualności, odkryły, co oznacza bycie kobietą. Po latach milczenia postanawiają otwarcie opowiedzieć o swoich wspomnieniach, tęsknotach i gniewie, które łączą ich losy.
Marcos przylatuje do Nowego Jorku z Barcelony. Na lotnisku dowiaduje się, że jego dalszy lot do San Francisco został odwołany z powodu przewidywanej burzy. Nie mając dokąd pójść, trafia do mieszkania dawnej przyjaciółki z college’u, w którym poznaje Alana, jej współlokatora.