W Hollywood Bill darzony jest ogromnym wręcz szacunkiem. U nas raczej mało znany i popularny, a szkoda.
Dla mnie nawet jego 5 minut w filmie robi wrażenie .Dobry aktor.
ale tam też, mimo tylu ról, dostał mało nagród (jeśli w ogóle jakąś) i nie dostaje praktycznie głównych ról. Przykre, że nie jest doceniany, bo nawet jeśli go szanują powinni to okazać bardziej dobitnie. Przykre