zachwyciłam się jej kreacją głównej bohaterki w "Tańcząc w ciemnościach (Dancer in the Dark)". No istny cud, miód i orzeszki!!! Film poruszający, piosenki porywające, a ona sama idealnie zagrała!!!(a mi się przynajmniej bardzo podobało).I tyle;P (troszku nie klei się ta moja wypowiedź, ale nie umiem ładnie pisać - wybaczcie; a musiałam coś tu naskrobać)