Anonimowy złodziej, aby zaistnieć w półświatku przestępczym podejmuje się obrabowania narkotykowego barona. Wszystko idzie zgodnie z planem do czasu, gdy na jego drodze staje żona przemytnika, a to dopiero początek kłopotów.
Surowe i bezlitosne spojrzenie na strzelaninę policyjną, rasizm i łączące ich powiązania. Nie oświadczając, że znamy odpowiedzi, ale nie bojąc się zadawać bezpośrednich pytań.