Bob Marley - na zawsze! U mnie temat dotyczący właśnie Boba. Zapraszam :)
rasta król niestety nie żyje.
dla mnie bedzie zawsze żył... Nawet jak inni będą uważać go za zmarłego.
Był, Jest i będzie. Nigdy go nie zapomnimy.
A kto powiedział, że umarł, żyje i boofa ganję :D