Nie przeczę, że Brad Pitt jest przystojny i utalentowany. Zagrał bardzo dobrze w wielu filmach, alee....Johnny Depp bije go na głowę. Zarówno pod względem aktorstwa(przede wszystkim pod tym względem:D) jak i w wyglądzie. Może po prostu wolę ciemnookich brunetów od niebieskookich blondynów. Ale moim zdaniem Depp nie ma tak przesłodzonej urody jak Pitt, tylko oryginalną...inną. Zresztą Johnny Depp przewyższa Brada w rankingu. Jest 1 w top100, a Brad Pitt dopiero 7. To moje zdanie, ale więcej ludzi musi tak uważać, patrząc na ten ranking.
Aha....Badziewie, to np.Orlando Bloom, a nie Depp, jak to ktoś jush określił.
Pitt nie jest jedynym cudem natury;)
Kurcze, czy Twoim zdaniem to nie jest po prostu głupie (gwoli wytłumaczenia- nie uważnam, że jesteś głupia, lub masz głupi sposób pisania, mam na myśli temat) ?
Po co ciągle i wszędzie porównywać tych 2 aktorów ?
Mają zdecydowanie inną urodę, inną budowę ciała i sprawiają inne wrażenie. Nie można ocenić który jest lepszy.
Powiedz mi co jest lepsze ogórki czy pomidory ?
Pitt doskonale wciela się w każdą postać, Snatch, Fight Club, Joe Black, Siedem, Wichry namiętności, Wywiad z wampirem.
Depp oczywiście ma swoje perełki.. Ale po co od razu porównywać..
A ranking jest najgorszym wyznacznikiem talentu itp.
Gary oldman na trzydziestym którymś miejscu! - a kto jest wyżej?
Sean Bean - za jaką wybitną rolę ?
Tom Cruise-...
Po prostu otwórzcie ten ranking i poczytajcie na którym miejscu i za kim są: Robert de Niro, Al Pacino, Anthony Hopkins..
A kto się łapie do 100 najlepszych aktorów świata ? ANNA PRZYBYLKSA..
Zdravim
Hm, w sumie, masz rację, że są zupełnie różni...każdy jest świetny na swój sposób. Przecież napisałam, że nie przeczę, że jest przystojny i utalentowany. Po prostu moim zdaniem Depp jest lepszy. Ale jest to MOJE ZDANIE.
Zgadzam się, że Pitt dobrze gra, ale Depp jest doskonałym aktorem, i każda postać w kótą się wcielił była inna i niepowtarzalna.
Najbardziej Pitt podobał mi się w Meet Joe Black(motyw z małsem orzechowym:)).
Co do rankingu...może jest głupi, no ale w sumie jest w nim trochę prawdy...
Nie można ich porównywać? Mimo wszystko to robię:P
Logiczne jest, że każdy subiektywnie podchodzi do każdego tematu. Ale są przyjęte pewne kryteria (które niestety zaczynają się zmieniać).. Aktorstwo było niegdyś niezwykle wymagającym zawodem- trafiali się geeniusze w postaci De Niro, Hopkins, Pacino - Zdażają się również dzisiaj - Norton, Oldman.
Ale wraz ze zmianą trendów i prymituywizacją odczuć, nie wymaga się już talentu (wiem, generalizuje)- w wielkich kasowuych produkcjach, jedyne co powinien zaoferować aktor to piękne ciało i głos. Nie mam na myśli tutaj Deppa i Pitta.. faktycznie, wygląd wyjątkowo pomógł im w karierze, ale mają - moim zdaniem- duży talent. Cała mój wywód dotyczy rankingów i wszelakiego porównywania. Za co Anna Przybylska trafila na 100 miejsce rankingu aktorskiego ? Za kreację aktorską w Klanie ? Czy za Rh+ ? Moim zdaniem są to wystąpienia w Playboyu i nienaganna uroda. To samo dotyczy Britney.. oczywiście w większości się z niej śmiejemy, ale nie ma co ukrywać, nieźle się jej powodzi.. a czy ma talent ? W sumie tak, bynajmniej nie do śpiewania.
Jest tu wiele osób z dobrym smakiem, ale nadal większość ocenia prymitywnie - Każdy ma prawo do swojego zdania, ale momentami jest to absurdalne.
Racja, gusta to bardzo delikatna sprawa. OSOBISCIE uwazam ze ich gra (Brad Pitt i Johny Depp) jest mniej wiecej na tym samym poziomie - obaj sa GENIALNI. Co do wygladu (przeciez tez sie liczy) - MOIM zdaniej Brad Pitt jest wiele przystojniejszy. Po prostu Johny jakos nie przypadl mi do gustu - moze jeszcze mi sie zmieni (nie twierdze tez ze Johny Depp jest brzydki - ABSOLUTNIE!!!). I rowniez zgadzam sie z tym ze NIE MOZNA ich porownywac - nie jest to mozliwe.
Co do rankingu... to jest kompletna porazka. Wezmy naprzyklad Morgan'a Freeman'a albo Will'a Smith'a ktorzt znajduja sie w owym "rankingu" za..... Anną Muchą.....NO COMMENTS! Mysle ze ten ranking to zbiorowisko punktacji 1 i 10 - te punkty przyznaja najczesciej fani i antyfani - to tylko moje zdanie i moge miec racje albo nie. Pa!
Oczywiście, że masz rację.
Chociaż wolę urodę Deppa, to jednak jak widziałąm pitta w roli Achillesa i Joe Blacka, po prostu rozpływałam się.
Co do ich gry- poziom jest praktycznie jednakowy, tak jak piszesz. Wzloty i upadki, zależy jaka mają rolę( np. Depp był GENIALNY w Piratach z Karaibów, a Pitt W meet Joe Black).
Wyskoczyłam z tym porównaniem bo mi się nudziło i byłam ciekawa, jakie będą komentarze.
Ale macie rację:P
Pozdrawiam:)
Proszę bardzo, wymiotuj. A tak w ogóle, to kto to jest DEEP??? nie ma kogoś takiego, najpierw naucz sie pisać, a potem komentuj rozhisteryzowana fanko Pitta.
Pisałam, że nic do niego nie mam, ale mam własne zdanie, w przeciwieństwie do niektórych osób.
Obaj są dobrzy, a to jest moja subiektywna ocena.
Rozumiesz? SUBIEKTYWNA. To takie skomplikowane słowo.
A ile ty masz lat i dlaczego uważasz, że każda nastoletka musi być jebnięta na punktcie swojego ulubionego idola???