Whoa, jak na razie gra Ray'a. Więc z tym Atomem radziłbym się wstrzymać i nie spoilować...

Wystarczy Google żeby zobaczyć że Ray to Atom więc i tak i tak się łatwo skapnąć = ; ]

Wystarczy też zauważyć, że nie wszystko jest idealnie tak jak w uniwersum DC, więc równie dobrze Atomem może być ktoś inny i Ray może być kimś innym i okoliczności mogą być inne.

Oby Atomem był ktoś inny, jeśli już koniecznie chcą wrzucać tego superbohatera do serialu. Na Brandona patrzeć nie mogę, jest tak plastikowy, że każda scena z jego udziałem w Arrow mnie boli.

Szczerze, ten serial luźno bazuje na DC a nie jest oparte kropka w kropkę. Więc jakieś nawiązania na pewno będą, ale nie będzie dokładnie tak jak w komiksach. Przynajmniej tak myślę.

Uważam, że jest tam świetny :) w duecie z Felicity nieźle się uzupełniają

tak jak bardzo podobał mi się w supermanie, tak w "arrow" drażni mnie. zwłaszcza jego mimika i sposób mówienia,, tak jakby chciał dorównać Felicity. ale mu się to nie udaje.
ale i tak go lubię:)

Ja uważam, że nie pasuje do Arrow z trochę innego powodu. Gra ze zbyt dużym zaangażowaniem (odstaje od reszty in plus), przez co po prostu nie pasuje do reszty obsady. W datku jego alter ego mi nie za bardzo odpowiada. Po prostu "Atom" nie nadaje się do produkcji serialowej.

I to samo z Flashem jest pod koniec sezonu. :)

Rozbija mnie to że on gra zarówno Supermena z jakiegoś tam równoległego uniwersum i Raya Palmera.