Nos jak klamka od cerkwi ale ma to coś, co strasznie mnie kręci. Do tego figura modelki. "Paryską dziwkę i książę" obejrzałem specjalnie dla niej, bo film jest żenujący.
Kobieta może nie ma urody z Holyłódz,ale mnie urzekła w "Paryskiej dziwce",uwielbiam taki typ urody.Oprócz urody ta kobieta ma po prostu niesamowitą charyzmę i to coś,co kiedyś posłanka Berger nazwała "ku......mi w oczach".Oby jak najczęściej można ją było oglądać na ekranach naszych kin.
W trakcie oglądania filmu HOUSE OF GUCCI ta aktorka mega kojarzyła mi się z jednym aktorem - odszukałem go. To CHRISTOPHER ECCLESTON. Sprawdźcie i dajcie znać czy ktoś ma podobne odczucia :) Pozdrawiam
