I grać w takich projektach jak 13 Posterunek, Zakochani czy Tato, po obejrzeniu Kroll'a i paru innych powaznych filmach widze ze niemiał osobowości do poważnych ról. Niestety na tym polega kariera aktora, tutaj nie aktor decyduje jaka ona będzie tylko środowisko. Do poważnych ról teraz dojrzewa, podobają mi się jego role w Sztos 2 czy Oficerowie.
Jedna Pani mu kiedyś powiedziała że gdyby stworzył sobie taką postać Cezarego Cezarego na stałe to by robił filmy typu: Jaś Fasola na wakacjach itd uważam że to kapitalny pomysł, ja po prostu lubię go jako tego aktora który swoją komediowa energią daje mi rozrywkę i radość
Najgorsze co może być, to zaszufladkowanie aktora w jednym gatunku .
Fakt jego rolę komediowe są rewelacyjne .
Ale pokazał także że sprawdza się w serialach kryminalnych - Oficerowie .
absolutnie ale komedia też ma różnorodne gatunki no ale niema o czym gadać bo aktor nie może zaplanować swojej kariery ani nie może odpowiadać za całokształt. Kiedy przekroczył 40-tke to zdecydowanie pokazał że dorósł do poważniejszych ról na przykładzie Oficerowie albo Aż Po Sufit, według Marka Kondrata aktorzy zaczynają się dopiero po średnim wieku i się z nim zgadzam, nie każdy ma warunki do różnych filmowych gatunków
A ja to jak najbardziej szanuje, po prostu w niektorych scenach smialem sie wtedy kiedy uwazalem ze niepowinienem a to niedobrze ale niepowiem ze zniszczyl te role
W jego przypadku im starszy tym gorszy , a najlepiej mi się podobał w chłopaki nie płaczą , w filmie ani razu się nie zaśmiał a wyszła z tego niesamowita rola .
Zgadzam sie co do roli w Chlopaki nieplacza, niewiem czy z wiekiem robi sie gorszy, natomiast zdecydowanie dojrzewa do powazniejszych rol