Dopóki nie obejrzałam filmu "hooligans" nie widziałam o jego istnieniu,ale cisze się,że było mi to dane.Nie dość,że ma nieodparty urok osobisty to jest dokonałym aktorem...Jest świetny
Wiesz ze ja tez dowiedzialam sie o Charliem po obejrzeniu "Hooligans":) Potem natychmiast zaczelam nadrabiac zaleglosci i obejrzalam inne filmy z jego udzialem i musze przyznac ze rola Pete'a jest jego najlepsza.A tak na marginesie to super ze laski tez ogladaja takie filmy i ze moge z innymi o tym pogadac bo moi znajomi odnosza sie do tego sceptycznie:-(( ale to nic pozdrawiam serdecznnie pa
Moi kumple się ze mnie śmieją,że tak się podniecam tym filmem.Przez nich pomyśłam,że może zabardzo przeżywam ten film.Idąc na ten film nie liczyłam na jakąś rewelacje,a jednak byłam pozytywnie zaskoczona.Ostatnio śmiałam się,że moge pisać prace magisterską o tym filmie...bo znam go prawie na pamieć:D