Good very late mornin', Ladies! :)
Pamiętacie nieprzyzwoite "Piterki..."? A może tak małe deja vu? Ok, jeśli chcecie, to macie - smacznego! :)
1. Najpiękniejszy poranek świata – ten, kiedy budzi cię „Słoneczko już wstało?”
2. Do niewiast chcących utrzymać cnotę do ślubu: uważajcie na megaprzystojnych dżentelmenów w nieskazitelnie czystych adidasach. Zobaczycie, jak to jest ze cnota, kiedy obok stoi jeden z nich (szczególnie ten o imieniu Pete)
3. Szybkie pytanie i szybka odpowiedź: Czy jesteście bogami seksu?
„Bogami nie. Ale jesteśmy Pete i Bover a to prawie to samo”
4. Pete zawieruszył się przypadkiem na ślubie członków sekty Moona.
Żaden z 15 000 mężów swej żony owej nocy nie zaznał. Żaden.
5. Jeśli na wakacje na gapę, to tylko z Bovver’kiem. Jak będzie szedł kanar, Bovie bez problemu zatrzyma pociąg.
DUNHAM - PROBABLY THE BEST ASS IN THE WORLD
Niemam zielonego pojęcia co ty żeś odwalił i o co ci chodzi ale proponuje wizyte u psychiatry I NIE OBRAŻAĆ MI BOVA BO SIE W*****e!!!!
Hmmm, cóż nie mam zielonego pojęcia, gdzie w moim poprzednim poście jest cokolwiek obraźliwego na temat Bovvera, może przeczytaj to sobie jeszcze raz?...Taka rada ode mnie. Aha, no i radzę popracować nad Twoim poczuciem humoru - a raczej jego brakiem, smutasie.
A czy ja tu gdzieś zartowałem ? bo nie zauwarzylem.Twój poprzedni post to jakies dziwactwo i tyle...