To jakaś bzdura.
Pomijam, że jest za młody na taką rolę ale widząc co i jak grał, to nowy Robocop chyba będzie próbował być jeszcze większym chłamem niż Transformers...
Wątpię, żeby pojawiły się sceny typu: "dzień dobry panie władzo, dowidzenia pana ręce".